Remont budynku suwalskiej komendy utrudnił pracę policjantom

- Budynek jest remontowany, a prace mają być zakończone za dwa lata - informuje Eliza Sawko, oficer prasowy KMP w Suwałkach.

W suwalskiej komendzie rozpoczęła się duża, bo warta ponad 10 mln złotych inwestycja w ramach której zmodernizowany zostanie budynek administracyjny. Funkcjonariusze będą więc pracować w znacznie lepszych warunkach, niż obecnie. Ale pojawił się problem, bo w obiekcie, do którego wykroczył wykonawca znajdowały się też pomieszczenia dla osób zatrzymanych, czyli sprawców przestępstw. Teraz trzeba ich wozić do Augustowa, a to generuje spore koszty. Poza tym, na suwalskich ulicach jest mniej patroli niż do tej pory. - Transport zatrzymanego i przekazanie go komendzie w Augustowie zajmuje około czterech godzin - wylicza jeden z policjantów. - A jeśli trzeba go przywieźć np. z odległych Wiżajn, to jeszcze dłużej.

Tyle tylko, że innego rozwiązania nie ma. Suwalska komenda nie dysponuje bowiem wolnymi pomieszczeniami, w których mogliby przebywać zatrzymani do postępowań karnych mieszkańcy powiatu.