Reprezentacja USA w piłce nożnej wywołała w skandal z powodu wpisu na Twitterze. Mieszkańcy Melbourne oburzeni na mistrzynie świata

Wpis kobiecej reprezentacji USA na Twitterze wywołał skandal w Australii, gdzie obecnie wespół z Nową Zelandią odbywają się piłkarskie mistrzostwa świata pań.

Amerykanki opublikowały na koncie USWNT na Twitterze kontrowersyjny post przed niedzielnym meczem 1/8 finału ze Szwecją, zamieszczając zdjęcie z wieczornej sesji treningowej w australijskim mieście Melbourne z podpisem „pod światłami Melby”. Wywołało to oburzenie wśród lokalnych fanów.

USWNT szybko dowiedział się, że nazywanie drugiego co do wielkości miasta Australii „Melby” jest wyjątkowo niefajne. Australijskie media, a nawet jeden z flagowych klubów w mieście, szybko rzuciły się na faux pas „Jankesek”.

„Nazywanie Melbourne »Melby« powinno prowadzić do natychmiastowego więzienia” – napisał jeden z autralijskich kibiców:

Nawet Szwedki nie mogły oprzeć się zaangażowaniu w nabijanie się z Amerykanek, odpowiadając na tweet USWNT i używając o wiele bardziej akceptowalnego pseudonimu miasta.

„Pod słońcem w Melbs” – zatweetował serwis szwedzkiego związku piłkarskiego Svensk Fotboll:

Kontrowersje urosły nawet do tego stopnia, że ​​gwiazda USA, Alex Morgan, została zapytana o to na przedmeczowej konferencji zespołu:

– Nie wiedziałam, że skrócenie nazwy miasta wywołało negatyw. Australijczycy mówią „brekkie” zamiast „breakfest” (śniadanie). Myślałam, że „Melby” jest kontynuacją trendu. Ale będziemy ich nazywać, jak chcą. Więc to Melbourne

– odparła Morgan w wywiadzie dla Pro Soccer Wire.

Nota bene Melby to miasto w Danii, w regionie stołecznym Kopenhagi, nie mające nic wspólnego z australijskim Melbourne. A w powszechnym znaczeniu „melby”, czyli melba oznacza nazwę lodów z kremem i obocami.

Reprezentacja USA w 1/8 finału mundialu zagra ze Szwecją o godzinie 11 czasu środkwoeuropejskiego.

Aktualnymi mistrzyniami świata są broniące tytułu na antypodach Amerykanki.