Dzięki zainwestowaniu w nowoczesnego robota udojowego DeLaval VMS, rolnik nie musi się martwić o to, kto wydoi jego 130 krów. Pracy oszczędza też sama konstrukcja obory na tzw. ruszcie.
– Robot udojowy poprawia wydajność. W ciągu doby może wydoić ok. 50 sztuk. Z drugiej strony chcę też zwiększyć wydajność krów od strony genetyki. To kwestia doboru nasienia – tłumaczy pan Paweł.
Obecna wydajność to 8 tys. litrów mleka od krowy (łączna produkcja w ub. roku wyniosła 780 tys. litrów).
Paweł Cygan gospodarstwo prowadzi od stosunkowo niedawna, bo od 2012 r. Uważa rozpoczęcie hodowli krów za bardzo dobre posunięcie. Zaczynał od 32 sztuk. Obecnie całe stado liczy 200 szt. (krowy mleczne z młodzieżą). W 2013 r. pobudował nową oborę. Sam ją stawiał, więc wyszło taniej (900 tys. zł).
Pan Paweł jest szczęśliwym mężem i ojcem siedmiomiesięcznych bliźniąt – Malwiny i Leona. To właśnie dzieciom chce poświęcać wolny czas.
– Na wszystko znajdzie się czas, to tylko kwestia dobrej organizacji – uważa młody rolnik.
Oczywiście nieoceniona jest pomoc rodziców, teścia, szwagrów. Pan Paweł planuje w najbliższym czasie zmodernizować park maszynowy. Dzięki dofinansowaniu z programów unijnych chce zakupić m.in. mniejszy ciągnik, przyczepę samozbierającą, agregat uprawowy.
PCh
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?