Do wczoraj jednak organy ścigania nie informowały o tym mediów. Jak tłumaczyli policjanci, spowodowane było to brakiem wyników sekcji zwłok. Jako pierwsza o sprawie napisała Gazeta Wyborcza.
Gdy policjanci przyjechali do mieszkania przy ul. Starobojarskiej w Białymstoku, ekipa pogotowia prowadziła reanimację. 31-letniej kobiety, niestety, nie udało się uratować. Na ciele miała liczne obrażenia. 35-latek został zatrzymany. Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa. Może się on jednak zmienić, gdy znane będą wyniki sekcji zwłok kobiety.
- Na razie więcej nie możemy powiedzieć w tej sprawie - poinformowała Katarzyna Pietrzycka, szefowa Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.
Obecnie Maciej T. przebywa w areszcie tymczasowym, gdzie - decyzją sądu - trafił na trzy miesiące. Mężczyzna jest jednym ze wspólników w znanej kancelarii radców prawnych w Białymstoku. Zmarła kobieta była tam aplikantką. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, mieli romans.
Współpracownicy podejrzanego są w głębokim szoku po tym, co się stało. Uważają, że to był nieszczęśliwy wypadek. Jak nam nieoficjalnie powiedzieli, podejrzany uchodzi za osobę bardzo towarzyską i wesołą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?