Rozalia Mancewicz: Sprawdź, jak zostać Miss Polonia

- Naprawdę warto przyjść na casting na miss - przekonuje Rozalia Mancewicz z podlaskiej wsi Pomigacze, która rok temu wzięła udział w takim castingu, a teraz nosi koronę Miss Polonia.

Już w sobotę, 2 kwietnia, w naszej białostockiej redakcji (ul. św. Mikołaja 1, V piętro) odbędzie się casting do konkursu Miss Polonia Województwa Podlaskiego 2011 i Miss Polonia Nastolatek Woj. Podlaskiego 2011. Do udziału w castingu zapraszamy wszystkie dziewczyny, które skończyły 14 lat, a nie skończyły jeszcze 24 i chciałyby sprawdzić swoje szanse w konkursie piękności.

Nic nie tracisz, a możesz wiele zyskać
- Naprawdę warto przyjść na taki casting, bo przecież zupełnie nic się nie ryzykuje. Nic się nie traci, a zyskać można bardzo dużo... - przekonuje Rozalia Mancewicz z podlaskiej wsi Pomigacze, która rok temu również wzięła udział w takim castingu, a kilka miesięcy później została okrzyknięta najpiękniejszą Polką.

Rozalię do udziału w castingu do konkursu piękności namawiały siostry. Skutecznie.

- Kiedy mi powiedziały, że w Białymstoku odbędzie się taki casting, od razu zdecydowałam się wziąć w nim udział - wspomina Rozalia. - Zdecydowałam się, chociaż wcale nie jestem odważną dziewczyną... Wręcz powiedziałabym, że zawsze byłam bardzo nieśmiała. Jednak poczułam, że czas już przełamać tę nieśmiałość i coś z tym zrobić. Wiedziałam, że udział w takim konkursie może zmienić charakter człowieka, a czasami nawet przewrócić jego życie do góry nogami.

Rozalia przyznaje, że dzięki temu konkursowi stała się bardziej otwarta na innych ludzi i różne sytuacje, znacznie bardziej odważna, choć jeszcze nie przebojowa.

- Ten konkurs uczy pewności siebie - przekonuje Rozalia. - Podczas prób przygotowujących do finałowego koncertu kandydatki uczą się pięknie poruszać, z gracją, z wyprostowanymi plecami, z tajemniczym uśmiechem...

Podczas przygotowań uczą się też pozować do aparatu fotograficznego, do kamery.

- Nawet więc wtedy, kiedy nie zdobędzie się korony miss, korzyści i tak są ogromne - dodaje Rozalia.

To może być start kariery w roli modelki
Wiele dziewcząt, które przeszły przez regionalne konkursy piękności, rozpoczęły karierę modelek. W gronie jurorów zawsze bowiem zasiadają przedstawiciele znanych polskich agencji modelingowych. Tak będzie też i w tym roku.

Finalistki konkursów Miss Polonia Województwa Podlaskiego z minionych lat możemy znaleźć w prawie wszystkich znanych agencjach modelek działających w całym kraju. Wiele z nich pracuje obecnie na wybiegach i pozuje do obiektywów we Włoszech i Hiszpanii, a nawet w Japonii. Niektóre twarze możemy zaś oglądać na reklamach kosmetyków znanych polskich firm.

- Takie konkursy otwierają bowiem drzwi do kariery - zapewnia Rozalia. - Ja musiałam się nawet przeprowadzić na jakiś czas do Warszawy. Uczestniczę tu w wielu niezwykłych imprezach, miałam okazję poznać ludzi z pierwszych stron kolorowych gazet, np. Edytę Herbuś, Justynę Steczkowską, Katarzynę Skrzynecką, Krystynę Czubównę.

Za pół roku, we wrześniu, Rozalia leci do Brazylii, gdzie będzie brała udział w jednym z najsłynniejszych konkursów piękności na świecie - Miss Universum.

- Potem zaś, kiedy już się skończy to całe wspaniałe zamieszanie, wrócę na Podlasie i będę spokojnie żyła - dodaje Rozalia Mancewicz. - Ale do końca życia będę miała tę świadomość, że dałam sobie szansę na taką przygodę. I mówię to wszystkim dziewczynom: warto spróbować, żeby nie żałować. Warto dać sobie szansę na to, żebyśmy później, kiedy już będziemy stare, miały co opowiadać naszym wnukom...