Okazałe zwycięstwo 4:0 z Ruchem Chorzów przyszło w najbardziej odpowiednim momencie. Piłkarze Jagiellonii zrehabilitowali się i odzyskali wiarę we własne umiejętności po niedawnej porażce z Górnikiem Zabrze. No i po drugie, znacznie zbliżyli się do czołowej ósemki ekstraklasowej klasyfikacji.
Jaga zagrała w Chorzowie bardzo dobre spotkanie. Tym razem uniknęła błędów indywidualnych, i tak, jak w starciu z Górnikiem praktycznie każdy z zawodników zagrał poniżej swoich możliwości, to w piątek nikt już nie odstawał poziomem. Zwycięstwo było pewne, zasłużone i dało cenne punkty. Obecnie ekipa Michała Probierza zajmuje 9. miejsce w tabeli, mając tyle samo „oczek”, co 8. Lechia Gdańsk. Jeżeli jutro wygramy zaległy mecz w Niecieczy wskoczymy na 7. pozycję, a tak wysoko żółto-czerwoni już dawno nie byli.
Ale spokojnie! Wygrana z Ruchem na pewno dodała pewności siebie i z optymizmem można oczekiwać starcia z Termaliką. Lecz Probierz i sami piłkarze zdają sobie sprawę, że łatwo nie będzie. Wiedzą też jednak, że środowe spotkanie ma olbrzymie znaczenie. Będzie prawdopodobnie to inny mecz, niż w Chorzowie. Nie musi też skończyć się zwycięstwem 4:0, ale każdy wie, że trzy punkty powinny trafić do Białegostoku.
Noty piłkarzy Jagiellonii za mecz z Ruchem Chorzów (skala ocen 0-6):
Bartłomiej Drągowski - nota 3,5: Ruch nie oddał celnego strzału na jego bramkę. Kiedy gospodarze przeprowadzili już groźną akcję, Drągowskiego uratowała poprzeczka. Bartek miał szczęście, brakowało natomiast koncentracji.
Martin Baran - 4: Popełniał drobne błędy, ale ogólnie silny punkt defensywy. Obok Jacka Góralskiego zaliczył najwięcej kontaktów z piłką i najwięcej podań. Miał też największą liczbę (27) odzyskanych piłek ze wszystkich zawodników przebywających na murawie.
Igors Tarasovs - 4: Zrehabilitował się za nieudany występ przeciwko Górnikowi Zabrze. Był nie do przejścia i górował w pojedynkach powietrznych.
Marek Wasiluk - 4: Dobrze rozumiał się z Tarasovsem i na niewiele pozwalał zawodnikom Ruchu. Zdarzały się natomiast pomyłki przy wyprowadzaniu akcji.
Piotr Tomasik - 4: Bez wpadek w defensywie, bardzo aktywny i pożyteczny w ataku. Bezbłędnie wykorzystał rzut karny.
Przemysław Frankowski - 4: Strzelił ładnego gola, dużo biegał, walczył. W 71. minucie zmieniony przez Karola Świderskiego.
Jacek Góralski - 4,5: Niesamowity walczak. Dzielił i rządził w środkowej strefie boiska. Nie było dla niego straconych piłek. Pokazywał się też w ofensywie.
Taras Romańczuk - 4,5: Wykorzystał rzut karny. Szukał gry pod bramką rywala, dochodził do sytuacji strzeleckich, swoje robił też w destrukcji. W 79. minucie zmieniony przez Rafała Grzyba.
Przemysław Mystkowski - 3,5: Nie bał się gry, ale też nie zawsze radził sobie z odpowiedzialnością. W przerwie zmieniony przez Vassiljeva.
Karol Mackiewicz - 4,5: Zdobył bramkę z bardzo trudnej pozycji. Jego rajdy siały zagrożenie w szeregach rywali.
Fedor Cernych - 5: Mimo kilku okazji gola nie strzelił, ale wywalczył dwa rzuty karne, za faul na nim czerwoną kartkę zarobił Matus Putnocky i miał spory, choć nieco przypadkowy udział przy bramce Frankowskiego.
Konstantin Vassiljev - 4,5: Dał fantastyczną zmianę, wcielił się w rolę lidera drużyny i jego gra miała ogromny wpływ na końcowy wynik.
Karol Świderski - 3,5: Dał przyzwoitą zmianę. Zdążył oddać dwa strzały. Jeden omal nie zakończył się golem.
Rafał Grzyb - 3: Zapisał się w statystykach stuprocentową celnością podań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?