Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruchy kadrowe w Jagiellonii i ŁKS-ie

Krzysztof Sokólski
Iwo Zubrzycki. Zostanie w Łomży, czy wróci do Białegostoku?
Iwo Zubrzycki. Zostanie w Łomży, czy wróci do Białegostoku? M. Kość
Białystok, Łomża. Po zakończeniu rundy jesiennej w Jagiellonii i ŁKS-ie Łomża rozpoczynają się ruchy kadrowe.

Białostocka Jagiellonia na jutrzejszy sparing z Freskovitą Wysokie Mazowieckie zaprosiła kilku zawodników z niższych lig. Ich umiejętności pod kątem przydatności do zespołu oceni trener Ryszard Tarasiewicz.

Słowak i trójka Wolańskich
W Białymstoku zjawi się obrońca Jano Frohlich. 32-letni Słowak znany jest z występów w GKS-ie Bełchatów. Ostatni rok spędził w Kolejarzu Stróże.
Kolejarz na półmetku sezonu zajmuje 6. miejsce w tabeli grupy czwartej III ligi. Pozycję niżej plasują się Orlęta Radzyń Podlaski, gdzie gra inny zawodnik, któremu przyjrzy się Tarasiewicz. To 24-letni napastnik Łukasz Giza, który kilka lat temu doskonale zapowiadał się w barwach drugoligowego Hetmana Zamość.
Kolejnym testowanym piłkarzem będzie prawoskrzydłowy, 21-letni Mateusz Kamola z występującej w klasie okręgowej Wisły Puławy.
Na testy zaproszenie otrzymała także... rodzina Janusza Wolańskiego. Chodzi o trójkę braci ofensywnego pomocnika żółto-czerwonych - 20-letnich bliźniaków Mariusza i Michała oraz rok starszego Mateusza (wszyscy grają w trzecioligowej Wisłoce Dębica).
Jaga zamierza również sprawdzić młodego, obdarzonego dobrymi warunkami fizycznymi bramkarza z Cieszyna oraz Krystiana Wojciechowskiego (19 lat) z występującej w klasie okręgowej Warmii Olsztyn.
- Oprócz testów piłkarzy z niższych lig prowadzimy także zaawansowane rozmowy na temat pozyskania zawodników z bardziej znanymi nazwiskami - mówi wiceprezes Jagiellonii Artur Kapelko. - Nie mogę jednak zdradzić żadnych szczegółów.

Szykują się zmiany
Wiadomo, że Jagiellonia obserwuje Rafała Bałeckiego, napastnika ŁKS-u Łomża. - Ze mną nikt osobiście z Białegostoku nie rozmawiał, ale słyszałem, że kluby kontaktowały się w tej sprawie - stwierdza Bałecki. - Nie ukrywam, że byłbym zainteresowany grą w Jadze. To klub z perspektywami na awans do ekstraklasy. A gra w pierwszej lidze jest moim marzeniem.
Bałecki najprawdopodobniej opuści Łomżę. Już wcześniej miał propozycję z KSZO. - Ale teraz w Ostrowcu mają chyba spore kłopoty - dodaje i zdradza, że w grę wchodzi także wyjazd zagraniczny. - Choć wolałbym zostać w Polsce. Na razie czekam na sygnał z Jagiellonii.
Jaga przygląda się nie tylko Bałeckiemu, ale i Iwo Zubrzyckiemu, którego przed kilkoma miesiącami wypożyczyła do Łomży. Teraz rozważa jego ściągnięcie z powrotem do Białegostoku. Szefowie żółto-czerwonych wysoko oceniają również umiejętności Mariusza Marczaka. Ten jednak sporo kosztuje, poza tym chętnych na ewentualny transfer jest dużo więcej.
Pieniądze ze sprzedaży Marczaka mają podreperować budżet ŁKS-u. - Jeśli otrzymamy atrakcyjną ofertę na pewno nie będziemy robić Mariuszowi przeszkód w zmianie zespołu - przyznaje prezes klubu Stanisław Kaseja.
Ze zmianą barw nosi się więcej piłkarzy biało-czerwonych - np. Krzysztof Janicki znajduje się w orbicie zainteresowań Piasta Gliwice. Z kolei kilku piłkarzy w kadrze nie widzi trener Czesław Jakołcewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna