Rusza nabór do przedszkoli

Ponad 1000 miejsc czeka na maluchy w miejskich przedszkolach. Rodzice, którzy chcą posłać dziecko do placówki od września, muszą pomyśleć o tym już teraz, ponieważ nabór rusza 17 marca. Później może być za późno, a w niepublicznych przedszkolach pobyt dziecka jest dużo droższy. Tegoroczne zasady przyjmowania mocno się zmieniły. W pierwszej kolejności miejsca w publicznych placówkach znajdą dzieci zamieszkałe na terenie miasta.

Kryteria oświatowe

Jako pierwsi decyzję będą musieli podjąć rodzice dzieci już uczęszczających do przedszkoli. Nie muszą składać nowych wniosków, wystarczy że wypełnią deklarację, że są zainteresowani ofertą na kolejny rok. Mają na to czas od 17 marca do 24 marca.
- Później rozpocznie się rekrutacja na wolne miejsca w 49 oddziałach przedszkolnych - mówi Stanisław Zalewski, naczelnik wydziału edukacji w ełckim ratuszu.

Zasady przyjmowania maluchów do ełckich przedszkoli zmieniły się. Nowością są kryteria oświatowe. Każde z nich ma jednakową wartość punktową - po 20 punktów. I tak duże szanse na dostanie się do państwowej placówki mają dzieci, które są wychowywane tylko przez matkę lub ojca oraz takie, którymi opiekują się rodzice zastępczy. Pod uwagę brany jest również stopień niepełnosprawności rodziców, rodzeństwa lub przedszkolaka. Ważnym kryterium jest wielodzietność.

- Na kolejnych etapach rekrutacji kandydaci będą przyjmowani zgodnie z kryteriami określonymi przez dyrektora oraz samorząd - mówi Stanisław Zalewski.

Te kryteria mają różną wartość punktową. Najwięcej punktów otrzymają te dzieci, które korzystają z pełnej oferty przedszkola, czyli są w placówce powyżej trzech godzin. Pod uwagę brane będzie również to, czy w przedszkolu uczy się rodzeństwo kandydata ubiegającego się o miejsce. Na dodatkowe punkty mogą liczyć dzieci rodziców pracujących lub uczących się .

Rekrutacja zakończy się 15 kwietnia. 30 kwietnia poznamy listę dzieci przyjętych,
- Jeśli po przeprowadzeniu postępowania rekrutacyjnego przedszkole nadal będzie dysponowało wolnymi miejscami, to dyrektor przedszkola będzie mógł przeprowadzić postępowanie uzupełniające - mówi Stanisław Zalewski. I dodaje, że kandydaci zamieszkali poza miastem mogą być przyjęci do publicznego przedszkola dopiero po przeprowadzeniu postępowania rekrutacyjnego.

Sześciolatki w szkole

Najtrudniejszy wybór mają rodzice pięcio- i sześciolatków. Dziecko mogą posłać do przedszkola, oddziałów przedszkolnych przy szkołach podstawowych, a w przypadku sześciolatków także do pierwszej klasy. Przypomnijmy, że w tym roku po raz pierwszy obowiązkiem szkolnym zostały objęte sześciolatki, urodzone w 2008 roku, ale w pierwszej połowie, czyli od stycznia do czerwca.

Rodzice 5-, i 6-latków nie muszą się jednak martwić o miejsce w placówce, ponieważ ich dzieci są objęte obowiązkiem szkolnym. Każde z nich musi odbyć roczne przygotowanie.
- Ten rok jest przełomowy. Część sześciolatków pójdzie już do szkoły. Dlatego z roku na rok będzie coraz więcej miejsc w przedszkolach dla młodszych dzieci - uważa Stanisław Zalewski.