Było to w czwartek po godzinie 9. Policjanci zostali powiadomieni przez mieszkańca miasta o odnalezieniu myszołowa, który wpadł we wnyki zastawione na terenie gminy Rutka Tartak.
- Z relacji mężczyzny wynikało, że uwalniając drapieżnego ptaka sam padł ofiarą kłusownika i pokaleczył dłonie o zastawione pułapki - informuje oficer prasowy policji.
Policjanci z posterunku w Rutce Tartak od razu wspólnie ze zgłaszającym pojechali we wskazane miejsce. Tam ustalili podejrzewanego o to przestępstwo mężczyznę. Okazał się nim 52-letni mieszkaniec Suwałk.
Teraz jego postępowaniem zajmie się sąd. Zgodnie z prawem łowieckim mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Całe szczęście tym razem zwierzę nie straciło życia i trafiło pod opiekę specjalistów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?