Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd Okręgowy w Suwałkach. Sprawa molestowanego chłopca

(tom)
Sąd Okręgowy w Suwałkach stwierdził, że doszło nie tylko do molestowania, ale też obcowania płciowego
Sąd Okręgowy w Suwałkach stwierdził, że doszło nie tylko do molestowania, ale też obcowania płciowego Archiwum
Zakończyła się gehenna chłopca, który w 2011 r. miał zostać zgwałcony. Sąd przyznał ostatecznie, że chłopiec był nie tylko molestowany, ale też doszło do obcowania płciowego.

O tej sprawie głośno było w całej Polsce. 9-latek z Augustowa padł ofiarą starszego o pięć lat kolegi mieszkającego w tym samym bloku. Matce powiedział, że został zgwałcony. Kobieta poszła z synem najpierw do psychologa. To on poinformował policję. Do dzisiaj pozostaje zagadką, jak to możliwe, że dziecku nikt wówczas nie wykonał specjalistycznych badań, które gwałt by uprawdopodobniły lub wykluczyły. Ostatecznie sprawą zajął się augustowski sąd dla nieletnich. A ten orzekł, iż gwałtu nie było. Doszło natomiast do molestowania. Sprawca nie poniósł praktycznie żadnej kary.

Prokuratura się od tego odwołała, a sąd II instancji na augustowskim wyroku nie pozostawił suchej nitki. Sprawę skierował do ponownego rozpatrzenia.

Za drugim razem augustowski sąd razem wymierzył sprawcy karę. Miał być objęty dozorem kuratora, a on i jego rodzina poddani terapii psychologicznej. Nastolatek otrzymał też zakaz zbliżania się do poszkodowanego.

Prokuratura ponownie się odwołała. I w środę Sąd Okręgowy w Suwałkach stwierdził, że doszło nie tylko do molestowania, ale też obcowania płciowego. I to na przestrzeni wielu miesięcy. Kara dla sprawcy pozostała jednak taka sama. Prokuratura nie wnosiła o jej zaostrzenie, czyli pobyt w zakładzie poprawczym. Wyrok jest prawomocny.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna