Rekordowe siedemset samochodów sprzedano w październiku na rzeszowskiej giełdzie. Od trzech miesięcy liczba transakcji nie spada tu poniżej pięciuset.
Plac przy ul. Spichlerzowej to największa w regionie giełda. Co tydzień wjeżdża tu nawet tysiąc samochodów. Sprzedaje się średnio 100-150 z nich.
- Ostatnio jest jeszcze lepiej. Tylko w październiku nowego właściciela znalazło prawie siedemset aut. Egzemplarze zadbane, w dobrym stanie technicznym sprzedają się niemal natychmiast. Wygląda na to, że po przestoju z początku roku nie ma już śladu - mówi Marek Rak, kierownik giełdy samochodowej w Rzeszowie.
Zamiłowanie kierowców do używanych samochodów potwierdzają badania przeprowadzone przez TNS OBOP. Wynika z nich, że w ubiegłym roku auto z drugiej ręki kupił co dziesiąty Polak. Aż 89. proc. wszystkich kupionych w ubiegłym roku aut nie było nowych. Nie dziwi to Tomasza Solińskiego, ekonomisty z Wyższej Szkoły Zarządzania w Rzeszowie.
- Samochód chciałby mieć każdy, ale na nowy stać tylko nielicznych. Szczególnie na Podkarpaciu, które nie jest bogatym regionem. Tutaj ruch na giełdach i w komisach jeszcze długo będzie większy niż w salonach - przewiduje T. Soliński.
Chociaż oficjalnie nikt nie chce tego przyznać, sprzedaż samochodów regularnie spada natomiast w salonach. Nieco lepszymi miesiącami były tylko sierpień i wrzesień. Wówczas zakupy u dealerów robiły firmy, które chcąc zdążyć przed zmianą przepisów znoszących możliwość odliczenia pełnego VAT-u kupowały więcej niż zwykle.
- Dzięki temu sprzedaliśmy dużo samochodów. Ale od dwóch-trzech tygodni ruch jest znowu kiepski. I lepiej na razie nie będzie, bo importer nie ma dla nas już samochodów, od których klienci zdążą przed końcem roku odliczyć VAT. A poza firmami mało kto kupuje nowe auta. Są po prostu za drogie i zbyt szybko tracą na wartości. Więcej osób pyta o okazje w naszym komisie - mówi sprzedawca w jednym z rzeszowskich salonów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?