Sam pomaluj swój świat - to łatwe

Farby używane we wnętrzach mogą być rozcieńczane wodą - znane jako farby wodorozcieńczalne, lub rozcieńczane odpowiednim rozpuszczalnikiem organicznym (np. benzyną) - te nazywamy farbami rozpuszczalnikowymi. Te ostatnie służą do malowania okien i drzwi, elementów metalowych, lamperii, mebli czy podłóg.

Do pierwszej grupy należą farby emulsyjne (jak często określa się farby wodorozcieńczalne). Bardzo łatwo się rozprowadzają, dobrze kryją, nie schną zbyt długo. Ponadto, pokryta nimi ściana wchłania parę wodną jeśli w pomieszczeniu panuje zbyt duża wilgoć i oddaje ją na zewnątrz, lub akumuluje ją w murze i - kiedy wilgotność się zmniejszy - oddaje z powrotem do pomieszczenia. Tworzy to we wnętrzu korzystny mikroklimat. A przy tym uniemożliwia powstawanie w nim pleśni i grzybów.

Emulsja dobra na wszystko

Można jednym rodzajem farb emulsyjnych pomalować całe mieszkanie. Jednak zazwyczaj trzeba sięgnąć po ich kilka rodzajów.

- farby winylowe. Pomalowana nimi powierzchnia szybko się brudzi, ale jest łatwo zmywalna. Niestety, bardzo słabo przepuszczają parę wodną. Najlepiej sprawdzą się w dużym salonie, pokoju dziennym, gościnnym,
- farby akrylowe są trwalsze niż winylowe - ale droższe - i lepiej przepuszczają parę wodną. Ich powłoki mogą pokrywać niewielkie rysy, więc farby te będą doskonałe do pomalowania ścian w korytarzu, kuchni i łazience. Pod warunkiem, że będzie dobrze wentylowana lub wyposażona w okno. Najlepiej nadają się też do ozdabiania ścian przy pomocy szablonów,
- farby lateksowe tworzą powłokę, która nie przepuszcza pary wodnej. Nadają się na ściany łazienek, kuchni i innych tzw. pomieszczeń mokrych. Powłoki z farb lateksowych są odporne na szorowanie. Rzadko powodują uczulenia.
Można również kupić farby np. z dodatkiem środków przeciwgrzybicznych, farby całkowicie kryjące już po jednokrotnym wymalowaniu, farby natryskowe do malowania pistoletem.

Są wreszcie farby strukturalne, które nakłada się na ścianę w postaci gęstej masy, a następnie - wałkiem, pędzelkiem, szpachlą bądź też przy wykorzystaniu szablonu - rozprowadza. Uzyskujemy tą techniką efekt zatartego tynku, kamiennego muru, drapania. Albo powierzchnię imitującą weneckie stiuki, marmur lub szron.

Do wyboru, do koloru

Kiedy już dokładnie określimy, co chcemy pomalować, sprawdzimy, jakim warunkom farba ma sprostać i zdecydujemy się na jej rodzaj - wodorozcieńczalną lub rozpuszczalnikową, pozostaje wybór koloru. Z tysięcy możliwości, jakie, dzięki komputerowemu doborowi barw, oferują producenci, warto wybrać próbkę i obejrzeć ją w pomieszczeniu przeznaczonym do malowania. Pomalować kawałek ściany oświetlonej słońcem i zacienionej. Przyjrzeć się jej wieczorem.

Warto pamiętać, że przy sztucznym świetle barwy wydają się cieplejsze, naturalne oświetlenie wychładza kolory. A na dużych powierzchniach wyraziste kolory stają się jeszcze bardziej intensywne.

Farbę kupioną jako gotowa do użycia wystarczy przed użyciem wymieszać do uzyskania jednolitej konsystencji.

Gęstą i starą farbę można rozcieńczyć - tylko środkami. które dopuszcza instrukcja. Należy zwracać uwagę na termin przydatności farby - zbyt długo przechowywana może stracić swoje właściwości i nie nadawać się do użytku.

Jak obliczyć, ile farby trzeba kupić? Wystarczy przemnożyć długość i szerokość wszystkich powierzchni do malowania (ścian i sufitu), odjąć powierzchnię zajmowaną przez okna i drzwi, i podzielić przez wydajność farby - informacja znajduje się na opakowaniu. Jeśli używamy farb do dwu- lub trzykrotnego malowania, wynik odpowiednio mnożymy.

Jeśli ściana malowana jest po raz pierwszy lub ma chropowatą powierzchnię, farby potrzeba będzie więcej. Aby zmniejszyć chłonność ściany (i zużyć mniej farby) dobrze jest pomalować ją najpierw farbą gruntującą.