Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samorządom ulżyło. Już nie zapłacą za światło na drogach

Julita Januszkiewicz, (ab) [email protected]
Poseł Raczkowski (z prawej) zainicjował napisanie nowej ustawy na prośbę burmistrza Choroszczy Roberta Wardzińskiego (z lewej).
Poseł Raczkowski (z prawej) zainicjował napisanie nowej ustawy na prośbę burmistrza Choroszczy Roberta Wardzińskiego (z lewej). Archiwum
Zielone światło daje gminom ustawa, która znosi przymus płacenia za oświetlenie dróg publicznych. Samorządowcy już liczą oszczędności.

Tylko Choroszcz płaci rocznie 300 tys. zł za oświetlenie drogi, która do gminy nie należy. To część ekspresowej ósemki z Białegostoku do Jeżewa.

Podobnie Tykocin, choć tam rachunek jest nieco niższy - około 150 tys. zł rocznie.

- Ale za taką kwotę można przebudować ulicę - podkreśla Krzysztof Chlebowicz, burmistrz Tykocina.

Teraz już płacić nie będzie musiał. W życie weszła bowiem ustawa, która zdejmuje ten obowiązek z samorządów. Rachunki będzie musiała pokrywać Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która jest właścicielem i zarządcą spornych dróg. Czyli właśnie autostrad i ekspresówek.

- Ta zmiana normalizuje sytuację, bo dlaczego gmina ma płacić za coś, co nie służy obsłudze jej mieszkańców - mówi Damian Raczkowski, jeden z posłów Platformy Obywatelskiej, którzy walczyli o zmianę przepisów.

Ale samorządowcy idą jeszcze dalej, próbując odzyskać pieniądze, które już musieli wydać. Władze Choroszczy zaskarżyły do Trybunału Konstytucyjnego przepis Ustawy - Prawo energetyczne, który do zadań własnych gmin włącza finansowanie oświetlenia ulic, placów i dróg publicznych się na terenie gminy.

- Jeśli rozstrzygnięcie będzie korzystne, będziemy ubiegać się o zwrot kwoty za oświetlenie - zapowiada burmistrz Robert Wardziński.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna