Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sezon na choinki

Magdalena Prus
O choinki trzeba dbać, chronić przed owadami i zwierzyną leśną - mówi Mieczysław Kiersnowski, leśniczy z Majówki
O choinki trzeba dbać, chronić przed owadami i zwierzyną leśną - mówi Mieczysław Kiersnowski, leśniczy z Majówki A. Zgiet
Pieniądze z plantacji drzewek iglastych były zawsze dodatkowym zarobkiem przed świętami. Jednak dziś ten interes opłaca się coraz mniej.

ceny

ceny

Choinki cięte kosztują średnio od 20 do 50 zł. Cena zależy przede wszystkim od kształtu i wysokości drzewka.
Ceny choinek w doniczkach są również bardzo różne. Metrowy świerk kosztuje około 30 zł, dwumetrowy - 50 zł. Za jodłę w doniczce zapłacimy nawet 100 zł.

Choinki, które kupujemy na święta, pochodzą przeważnie z prywatnych plantacji. Tylko niewielka część jest sprzedawana przez nadleśnictwa.

- Handluję choinkami już od kilkunastu lat - mówi Wiesław Białous ze Złotorii (gmina Czarna Białostocka). - Ale wcześniej kupowałem je od plantatorów, a od niedawna mam własną niewielką plantację. Pieniędzy dużych z tego nie ma, ale człowiek musi coś robić. Zawsze to dodatkowy grosz przed świętami.

Interes długoterminowy

Wiesław Białous przyznaje, że choć hodowanie choinek nie jest ciężką pracą, to jest to zajęcie czasochłonne, wymaga wiele cierpliwości oraz wiedzy.
- Ja jeszcze wielu rzeczy się uczę - mówi Wiesław Białous. - Trzeba np. pilnować, żeby w odpowiednim czasie przyciąć gałązki, bo od tego zależy późniejszy kształt choinki, jej gęstość.

Młode drzewka trzeba też chronić przed leśną zwierzyną. W grę wchodzi też nawożenie. Na piękną choinkę trzeba czekać nawet osiem lat.

Czy to się jeszcze opłaca?

Okazuje się jednak, że interes choinkowy staje się coraz mniej opłacalny. Jak mówią plantatorzy drzewek, w ciągu ostatnich lat koszty wyhodowania choinek wzrosły nawet o 500 proc.

- Kilka lat temu za sadzonkę płaciłem 15 groszy, dziś ponad złotówkę. Bardzo podrożały nawozy do iglaków i koszty utrzymania pracowników - tłumaczy Benedykt Korolczuk. - I tak wychodzi się na zero.

Wielu właścicieli plantacji zastanawia się, czy warto sadzić nowe drzewka. Już obecnie brakuje nowych nasadzeń, a choinki, które teraz kupujemy, są końcówką starych zapasów. Stąd w następnym roku ich ceny mogą pójść mocno w górę.

W starej cenie

Wybór choinek jest spory: świerk pospolity, szlachetny, srebrzysty, jodły koreańskie, serbskie.

- Najbardziej popularne są oczywiście najtańsze - mówi Benedykt Korolczuk z Henrykowa, który ma plantację choinek od dwudziestu lat. - Dlatego 70 proc. sprzedanych drzewek stanowią właśnie świerki pospolite. Jodły są nawet dwa razy droższe.

W hurcie świerk kosztuje od 12 do 20 zł. My zapłacimy za drzewko mniej więcej tyle, co w tamtym roku, czyli od 20 do średnio 50 zł.

Coraz chętniej kupujemy choinki w doniczkach. Nie przeszkadza nam ich wyższa cena, bo mają wiele zalet. Przestoją w mieszkaniu dwa tygodnie. Później możemy zahartować drzewko na balkonie i zasadzić w ogródku.

- Na razie drzewka w doniczkach są droższe od ściętych o około 5 zł w hurcie - mówi Benedykt Korolczuk. - Ale niedługo cięte choinki też będą droższe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna