Siatkarze Pronaru grają w Jaworznie

Zwycięstwo może być prawdziwym przełomem dla naszej drużyny. Porażka sprawi, że nadal będą nerwy, a pozycja w tabeli niepokojąco niska.
- To bardzo ważny mecz. W Jaworznie jest wielka hala, ale my na obozie w takiej trenowaliśmy i to nas nie powinno deprymować. Chłopaki nabierają sił, pewności, co do swoich umiejętności, a także jeśli chodzi o całe zaplecze organizacyjne, bo staramy się nadrabiać wszystkie zaległości - mówi trener Marek Antoniuk, który ponownie zagra jako libero.
Znadzieją na spotkanie w Jaworznie czeka też kapitan Adam Aleksandrowicz: - Miejmy nadzieję, że wreszcie wygramy na wyjeździe. I nie powtórzy się tak słaba gra jak w Ozorkowie z Bzurą - mówi. - Co prawda, poza Rafałem Cimochowskim, nie znamy nikogo tamtej drużyny, ale mam nadzieję, że przywieziemy przynajmniej dwa punkty.
Cimochowski, który półtora roku temu wywalczył z zespołem z Hajnówki, awans do I ligi, został wypożyczony do Jaworzna z Polskiej Energii Sosnowiec. Nie wiadomo ile, ale raczej w dzisiejszym meczu zagra . - Miałem półtora miesiąca przerwy ze względu na kontuzję. Na razie byłem tylko na czterech treningach w Jaworznie - mówi Rafał.
W tym krótkim czasie trudno mu było poznać atuty beniaminka I ligi. Jego zdaniem jednym na pewno jest zespołowość: - To zgrana drużyna bez gwiazd. Powinna spokojnie utrzymać się w I lidze - twierdzi Cimochowski. - Mamy niezłe rozegranie i dobrego atakującego Krzyśka Szopę. Ja występuję na przyjęciu, ale na razie wchodzę tylko na końcówki.
(miłk)Program 7. kolejki: Energetyk Jaworzno - Pronar OSiR Hajnówka, Chemik Bydgoszcz - Orzeł Międzyrzecz, BBTS Bielsko-Biała - Górnik Radlin, AZS Nysa - GTPS Gorzów Wlkp., SMS I PZPS Spała - Skra II Bełchatów, Zawkrze AZS UWM Mława - Avia Świdnik, Bzura Ozorków - Olimpia Sulęcin. Pauzuje Jadar Radom.**