W Szczytnie, występujący w roli gospodarzy siatkarze Gwardii, tylko w pierwszym secie zagrażali naszemu beniaminkowi. Przy stanie 19:21 goście odrobili jednak straty i dobrze rozegrali końcówkę.
W drugim secie przełomowym momentem była zmiana, jaką dał Marcin Bugieda. Dzięki jego zagrywce goście zdobyli sześć punktów z rzędu. W trzeciej partii gwardziści już nie istnieli.
- Popełnialiśmy mało błędów. Wiadomo jednak, że łatwiej o taką grę przy słabszym rywalu. Zobaczymy, co przyniosą następne mecze - mówi trener Ślepska Antoni Kolasiński.
Gwardia Szczytno - Ślepsk Augustów 0:3 (22:25, 19:25, 17:25)
Ślepsk: Augustynowicz, Gij, Rudzewicz, Wróblewski, Szlejter, Godlewski, Stach (libero) oraz Bartoszewicz, Bugieda, Dzieniszewski, Netter.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?