Skarpetki złuszczające: jak stosować, efekty, przeciwwskazania. Czy to alternatywa dla profesjonalnego pedicure?

Skarpetki złuszczające to w ostatnim czasie bardzo popularna metoda pielęgnacji stóp. Na rynku jest szeroki wybór firm oferujących skarpetki złuszczające do stóp. Cena zależy przede wszystkim od producenta, składu i materiału, z jakiego skarpetki są wykonane. Decydując się na ten zabieg, wcale nie musimy być przygotowani na wysokie koszty. Cena najpopularniejszych skarpetek złuszczających w aptece stacjonarnej to koszt około 20 złotych, w aptece internetowej - kilka złotych taniej.

Zobacz też Stopy piękne nie tylko latem. Pamiętaj o nich podczas codziennej pielęgnacji

Jaki jest skład skarpetek złuszczających? Podstawę stanowią tzw. hydroksykwasy, których zadaniem jest rozpuszczenie wiązań między komórkami naskórka, a co za tym idzie - jego złuszczanie. To kwas glikolowy i kwas mlekowy, których zadaniem jest zmniejszenie grubości warstwy rogowej naskórka. Ponadto te kwasy czynią naskórek bardziej przepuszczalnym. Kwas glikolowy wykazuje silnie przenikanie w głąb skóry. Dodatkowo stymuluje również fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny. Kwas salicylowy zaś reguluje odnowę komórkową skóry i działa złuszczająco na zrogowaciały naskórek na stopach. Dodatkowo zwiększa skuteczność działania innych kosmetyków do stóp, np. kremów nawilżających do stóp.

Co jeszcze wchodzi w skład skarpetek złuszczających? To m.in.:

• mocznik, który zatrzymuje wilgoć w naskórku, utrzymując dzięki temu odpowiedni poziom nawilżenia,
• olejki odżywcze, np. lawendowy, który często jest składnikiem kosmetyków do pielęgnacji stóp ze względu na swoje właściwości przeciwgrzybiczne,
• wyciągi roślinne, np. z aloesu, alg, borówki czarnej, cytryny,
• ekstrakty: z miodu, opuncji, gruszki, marakui, winogron,
• ocet z bambusa, który ma działanie przeciwgrzybiczne i przeciwzapalne,
• witamina E, która nawilża skórę i przyspiesza jej regenerację.

Producenci reklamują skarpetki złuszczające do stóp jako niezwykle proste w użyciu, a także umożliwiające zastosowanie w domowym zaciszu. Opakowanie najczęściej zawiera dwie foliowe skarpetki nasączone płynem oraz taśmę do ich przymocowania.

• Przed przystąpieniem do zabiegu należy umyć i wysuszyć stopy lub jeszcze dodatkowo dla lepszego efektu zetrzeć najbardziej zrogowaciały naskórek pumeksem czy tarką do stóp. A także – czego niestety nie piszą producenci na opakowaniu - dokładnie zmyć lakier do paznokci!
• Następnie przecinamy skarpetki wzdłuż perforacji. I nakładamy na wcześniej przygotowane stopy. Trzeba być jednak ostrożnym, by nie wylać płynu ze skarpetek.
• Należy dopasować skarpetki złuszczające do rozmiaru stopy za pomocą paska samoprzylepnego (skarpetki najczęściej nadają się dla osób noszących maksymalnie rozmiar obuwia 44).
• Potem - dla własnego komfortu - nałożyć na to bawełniane skarpetki. Najlepiej dłuższe, bo tzw. „stopki” nie zdadzą egzaminu podczas tego zabiegu.
• Teraz najważniejsze: skarpetki muszą pozostać na stopach przez około 120 minut. Tak zaleca producent. Uwaga! W trakcie zabiegu nie powinno się leżeć, ponieważ płyn ze skarpetek złuszczających rozleje się po łóżku, kanapie. Najlepszym rozwiązaniem będzie siedzenie.
• Po upływie 120 minut, należy ostrożnie zdjąć skarpetki i wyrzucić, a stopy dokładnie umyć i osuszyć ręcznikiem.
• Skarpetki złuszczające - o czym nie każdy zdaje sobie sprawę przed ich zastosowaniem - są jednorazowego użytku!

Efekty zabiegu są uzależnione od kondycji skóry stóp. Najczęściej efekt zastosowania skarpetek złuszczających widać po upływie tygodnia, dwóch. W tym czasie stopy zaczynają się łuszczyć, a martwy naskórek odpada. Ten proces trwa dosyć długo. Można go przyspieszyć, mocząc nogi w ciepłej wodzie i ścierając martwy naskórek delikatną tarką lub zwykłym ręcznikiem. W tym czasie ze względów zdrowotnych (stóp po zastosowaniu skarpetek złuszczających nie powinno się wystawiać na działanie promieni słonecznych ze względu na ryzyko wystąpienia przebarwień skóry lub jej podrażnienia) i estetycznych powinno się nosić zakryte buty, a sandałki i klapki zostawić na czas, kiedy stopy przestaną się łuszczyć. Dlatego o zadbanych stopach dzięki skarpetkom złuszczającym powinniśmy pomyśleć już wiosną. Nie zostawiać tego zabiegu na okres letni.

Jeśli po pierwszym zastosowaniu skarpetek złuszczających efekt będzie niewystarczający, można zastosować produkt powtórnie, ale po upływie dwóch tygodni od pierwszego zastosowania.

Jak każdy produkt, w skład którego wchodzą kwasy, także skarpetki złuszczające do stóp mają całą listę przeciwwskazań do ich zastosowania. To przede wszystkim:

• ciąża - stosowanie skarpetek złuszczających w trakcie ciąży są bezwzględnie zabronione, podobnie jak inne zabiegi z wykorzystaniem kwasów. Tego typu substancje mogą negatywnie wpływać na płód i sprzyjają powstawaniu przebarwień na skórze ciężarnej z powodu zmian hormonalnych zachodzących w jej organizmie,
• cukrzyca - ze względu na zaburzenia czucia w stopach, skarpetki złuszczające są absolutnie zakazane u osób z rankami i tzw. stopą cukrzycową,
• rany, zadrapania i otarcia na stopach,
• zespół Rey’a - tu kwas salicylowy jest wyjątkowo groźny dla zdrowia,
• wiek dziecięcy - skarpetki złuszczające do stóp nie mogą być stosowane u dzieci,
• niedokrwistość,
• uczulenie na salicylany lub inne składniki preparatu,
• wyjątkowo cienkie i delikatne paznokcie u stóp - działanie kwasów w skarpetkach złuszczających może prowadzić do rozwarstwiania się płytki paznokciowej, jej uszkodzeń, ubytków.

Skarpetki złuszczające skutki uboczne mogą wywołać wtedy, gdy zastosuje się je nieprawidłowo i nie zważając na ostrzeżenia producentów. Założone na zbyt długi czas mogą podrażnić skórę, wywołać wysypkę, świąd i zaczerwienienie. Stosowane na podrażnioną skórę prawdopodobnie spowoduje pieczenie i powstanie ranek na stopach, które trudno zagoić w czasie złuszczania w kolejnych dniach. Z kolei niedokładne umycie rąk po zastosowaniu skarpetek złuszczających może spowodować przypadkowe zaaplikowanie kwasów na błony śluzowe lub do oka, co spowoduje ból i podrażnienie, a w przypadku oczu może być niebezpieczne.

Czy skarpetki złuszczające do stóp mogą stać się alternatywą dla profesjonalnego pedicure w salonie kosmetycznym? Jak najbardziej tak!

• są tańsze niż profesjonalny zabieg, którego cena to najczęściej około 100 złotych,
• zabieg przy użyciu skarpetek złuszczających można wykonać w domu i nie trzeba do tego specjalnych przygotowań,
• sam zabieg nie jest też specjalnie trudny do przeprowadzenia,
• skarpetki złuszczające ładnie usuwają zrogowaciały naskórek,

Są też minusy stosowania skarpetek złuszczających. Oprócz opisanych już przeciwwskazań i skutków ubocznych, są to:

• bardzo nieestetycznie wyglądające odrywanie się płatów martwej skóry,
• długi czas, kiedy martwy naskórek się łuszczy,
• dwugodzinny okres unieruchomienia podczas zabiegu, by nie dopuścić do wylania się płynu ze skarpetek.

Na koniec: profesjonalny pedicure w salonie kosmetycznym kończy się najczęściej pomalowaniem paznokci stóp zwykłym lakierem czy też hybrydowym i efekt zadbanych, eleganckich stóp jest natychmiastowy. W przypadku użycia skarpetek złuszczających takiego efektu nie ma. Paznokcie trzeba samej pomalować, ale warto z tym zaczekać, aż skóra się całkowicie złuszczy. A to może trwać nawet dwa, trzy tygodnie.