Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk Wrocław - Jagiellonia. Żółto-Czerwoni chcą zrewanżować się za jesienną porażkę

(mark)
W jesiennym meczu Jagiellonia przegrała ze Śląskiem Wrocław 0:4
W jesiennym meczu Jagiellonia przegrała ze Śląskiem Wrocław 0:4 Wojciech Wojtkielewicz
W piątek Jagiellonia będzie chciała zrewanżować się Śląskowi Wrocław za dotkliwą porażkę 0:4. Początek meczu o godz. 20.30.

Jagiellonia ma rachunki do wyrównania ze swoim piątkowym rywalem. Porażka 0:4, poniesiona jesienią na własnym stadionie, mocno utkwiła w pamięci białostockich piłkarzy.

– Z tyłu głowy gdzieś ta porażka dalej siedzi. Zagraliśmy koszmarnie i rywale zasłużenie wygrali tak wysoko – mówi Bartosz Kwiecień, który najprawdopodobniej zagra od pierwszych minut w meczu ze Śląskiem, zastępując pauzującego za żółte kartki Marko Poletanovicia.

– Do Wrocławia jedziemy z chęcią zdobycia trzech punktów. Nieważne w jakich rozmiarach. Liczymy na zwycięstwo – dodaje pomocnik Jagiellonii.

Forma piłkarzy Śląska Wrocław jest bardzo niestabilna. Po porażce z Wisłą Kraków, wygrali po dobrym meczu z Zagłębiem Lubin, by w ostatniej kolejce przegrać z Piastem Gliwice 0:2.

– Przeanalizowaliśmy ten mecz dokładnie, piłkarze zostali poddani krytyce. Nie jestem jednak typem trenera, który po przegranym meczu zmienia cały skład. Zawodnicy wiedzą, że jedyną odpowiedzią będzie dobra gra i wysoka jakość podczas meczu z Jagiellonią. Wiemy, że Jaga zasłużyła na swoją wysoką pozycję w tabeli. Postrzegam ten mecz jako możliwość do odpowiedzi na nieudane starcie w Gliwicach – mówił na przedmeczowej konferencji trener Śląska Vitezslav Lavicka.

– Jagiellonia ma naprawdę dobrą drużynę, z piłkarzami o wysokiej jakości. Odpowiada temu ich pozycja w tabeli. Mają bardzo dobrych zawodników w środku pola oraz w ataku, na skrzydłach. Droga do celu prowadzi przez to, by wyeliminować ich atuty zwłaszcza na tych pozycjach – dodał szkoleniowiec cytowany przez oficjalną stronę klubową Śląska.

Trener Jagiellonii spokojnie podchodzi do rywalizacji ze Śląskiem, mimo licznych plotek o jego zwolnieniu, jakie pojawiły się na początku tygodnia, a szybko zostały zdementowane przez prezesa klubu Cezarego Kuleszę.

– Musimy zagrać mądrze, a nie tylko próbować za wszelką cenę coś udowodnić, bo to nie zawsze się dobrze kończy. Chcemy zdobyć trzy punkty. Wiemy, że Śląsk jest po porażce, a na dole tabeli zrobiło się bardzo ciasno, więc rywale również będą pod presją i bardzo zmotywowani. We Wrocławiu zagramy o trzy punkty – mówi Ireneusz Mamrot na stronie jagiellonia.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna