MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć założyciela "Monaru" była dla wielu osób jak...

(jedi)
Marek Kotański, znany psycholog terapeuta i działacz społeczny nie żyje. Zmarł wczoraj w wyniku obrażeń odniesionych podczas wypadku samochodowego. W założonych przez niego w całym kraju placówkach panuje żałoba. Także w jedynym na Mazurach ośrodku resocjalizacyjnym w Gałdynkach k.Orzysza.

Marek Kotański, urodzony w 1942, psycholog terapeuta i działacz społeczny, na początku lat 80. zorganizował Młodzieżowy Ruch na rzecz Przeciwdziałania Narkomanii "Monar". Był też współzałożycielem Stowarzyszenia Solidarni wobec AIDS-PLUS. Na początku lat 90. zajął się również bezdomnymi, tworząc ośrodki "Markotu". Zorganizował wiele akcji charytatywnych ("Łańcuch czystych serc", "Maraton nadziei").

Wczoraj nad ranem w warszawskim Szpitalu Bielańskim zmarł twórca stowarzyszeń "Monar" i "Markot". Zgon nastąpił w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym, który miał miejsce dzień wcześniej. Późnym wieczorem Kotański jechał z Warszawy. W Nowym Dworze chciał ominąć idących poboczem pieszych, stracił panowanie nad kierownicą i wpadł do rowu. Prowadzony przez niego samochód uderzył w przydrożne drzewo. Nieprzytomnego Marka Kotańskiego odwieziono do warszawskiego szpitala, gdzie nad ranem zmarł. Miał 60 lat.
- To było dla nas jak cios w serce. Tutejszy ośrodek powstał właśnie dzięki zaangażowaniu Marka Kotańskiego - powiedział Robert Oszczakiewicz, kierownik ośrodka resocjalizacyjnego w Gałdynkach k.Orzysza. - Zginął człowiek ogromnego formatu. Bardzo dużo zawdzięczają mu wszyscy, którzy leczą się lub wyleczyli z nałogu. Obecnie nie ma w Polsce osoby, która mogłaby go zastąpić.
Wczoraj we wszystkich ośrodkach wprowadzono żałobę, również w Gałdynkach. Nie słuchano muzyki, wśród 30 uzależnionych od heroiny pacjentów zapanowała cisza.
- Na razie trudno jest cokolwiek powiedzieć o tym, co będzie dalej - powiedział wczoraj R. Oszczakiewicz. - Wciąż jesteśmy w szoku.
O sposobie uczczenia tej wybitnej postaci oraz o dalszych krokach dotyczących prowadzenia "Monaru" zadecyduje dzisiaj zarząd stowarzyszenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna