Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierdzący tunel PKS (video)

Anna Perkowska [email protected]
- Przejście podziemne na dworcu jest ohydne - mówi Anna Dobrzyńska, korzystająca z usług PKS
- Przejście podziemne na dworcu jest ohydne - mówi Anna Dobrzyńska, korzystająca z usług PKS Fot. LSD
Brud, smród i ciemno. Tak wygląda przejście podziemne na białostockim dworcu PKS. Dyrekcja firmy musi zaprowadzić porządek, bo to wstyd na całą Polskę!

Kiedy 20 lat temu oddawano dworzec do użytku, przejście podziemne uważano za jego atut. Teraz strach tamtędy przejść. W tunelu prowadzącym na stanowiska nie świeci się ani jedna lampa. Całe przejście zamieniło się w szalet publiczny, gdzie załatwiają swoje potrzeby pijacy. Smród fekaliów jest nie do wytrzymania: - Jak nawet pada deszcz, to do stanowisk autobusowych wolę iść górą i zmoknąć niż przechodzić dołem. Tam się nie da wytrzymać - mówi Krzysztof Zaborowski, którego spotkaliśmy na dworcu.

Co na to dyrekcja PKS? Przyznaje nam rację, że sytuacja tam wygląda tragicznie.

- My czyścimy to miejsce i dezynfekujemy. Ale to nic nie pomaga. Bo przejście podziemne często służy ludziom za toaletę. Nie rozumiem tych ludzi, bo przecież obok na dole jest WC. Można z niego korzystać. Tyle, że jest płatna - mówi Mikołaj Stepaniuk, zastępca dyrektora do spraw technicznych w białostockim PKS.

Tłumaczy też, dlaczego nie ma oświetlenia: - Bo kilka tygodni temu jakiś łobuz podpalił lampę, powstało zwarcie i spaliła się instalacja.

Zdaniem wicedyrektora przejście nie wyglądałoby tak, gdyby ludzie nim częściej uczęszczali. Ale jak mówi, większość podróżnych przyzwyczaiła się i chodzą górą. Dyrekcja PKS na razie nie ma pomysłu, co zrobić z tym przejściem.

Z pewnością do takiego stanu przyczyniają się też bezdomni. Jest ich teraz już mniej na dworcu PKS, ale nadal się pojawiają, co potwierdza policja: - Cały ten rejon nie jest zatrważająco niebezpieczny. Czasami zatrzymujemy osoby spożywające alkohol, w tym także bezdomnych. Czasem wieczorami w okolicach budek z hamburgerami dochodzi do bójek. A jeżeli chodzi o samo przejście podziemne, to dawno już tam nasi funkcjonariusze nie interweniowali - mówi Tomasz Krupa z zespołu prasowego Komendy Miejskiej policji w Białymstoku.

Artykuł powstał we współpracy ze słuchaczami Letniej Szkoły Dziennikarstwa Gazety Współczesnej: Ewy Wildner, Barbary Aponik oraz Michała Wojtunika.

Zobacz film:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna