- Inwestycję podzieliliśmy na dwa etapy. W pierwszym chcemy zmniejszyć emisję azotu i dokończyć budowę sieci wodociągowych oraz kanalizacyjnych - mówi Witaliasz Rychlik, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. - Dopiero w drugim etapie, jeśli dostaniemy pieniądze, "zlikwidujemy" brzydki zapach.
Na fetor z oczyszczalni ścieków narzekają głównie mieszkańcy Krzywego oraz turyści.
- Jak wieje od strony oczyszczalni, to trudno usiedzieć na podwórku - mówi Justyna Hryniewska. - A przecież Krzywe to miejscowość turystyczna. Jak tutaj wypoczywać?
PWiK już od miesięcy zabiegał o środki pomocowe na modernizację obiektu. Jeden z wniosków został już pozytywnie rozpatrzony i spółka otrzymała z WFOŚ ponad 10 mln zł. Za te pieniądze powstanie monitoring sieci wodociągowej oraz kanalizacja m.in. na papierni.
- Rozumiem pretensje ludzi, ale bardzo ważna też, z uwagi na sąsiedztwo Wigierskiego Parku Narodowego, jest redukcja emisji azotu - dodaje prezes.
Urządzenia, które ograniczą fetor, mają być montowane w drugim etapie, na realizację którego nie ma jeszcze pieniędzy. Czy będą, okaże się 6 sierpnia. Wtedy bowiem ma zapaść ostateczna decyzja.
Jeśli spółka otrzyma pieniądze, to jeszcze w tym roku ogłosi przetarg na wykonawcę, który najpierw wykona dokumentację techniczną, a później zmodernizuje obiekt. Prace są zaplanowane na trzy lata.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się wydarzyło w Suwałkach. Kliknij na mmsuwalki.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?