Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sporty siłowe. Białostocki strongman Marek Czajkowski zajął drugie miejsce na Pucharze Świata w Chinach

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Marek Czajkowski po raz kolejny pokazał, że jest w wysokiej formie
Marek Czajkowski po raz kolejny pokazał, że jest w wysokiej formie Urszula Łobaczewska
Strongman Marek Czajkowski z Białegostoku zajął drugie miejsce na zawodach Pucharu Świata, które zostały przeprowadzone w Chinach. Wygrał Dzidzis Zarins z Łotwy, a trzeci był Francuz Pierre Motal. - To z pewnością sukces, ale jest duży niedosyt, bo powinienem wygrać - komentuje Podlasianin.

Na zawodach Pucharu Świata w Chinach wystartowało 20 zawodników z całego świata. Od początku zacięta walka o zwycięstwo toczyła się między Markiem Czajkowskim a Dzidzisem Zarinsem. Tyle, że Łotysz miał wsparcie w rodaku, który był w gronie sędziów.

- Już w pierwszej konkurencji, którą były hantle, sędzia z Łotwy zakwestionował mi dwa ciężary i zamiast wygrać byłem trzeci. Po przetaczaniu opon doskoczyłem do Zarinsa i wspólnie prowadziliśmy. Potem zacząłem uzyskiwać minimalną przewagę, a do kolejnej kontrowersji doszło w przedostatniej konkurencji - przenoszenie "chińskiego dzbana". Miejscowi sędziowie za przewrócenie go przy stawianiu nałożyli na mego konkurenta trzysekundową karę, ale po protestach sędziego z Łotwy anulowali ją. Gdyby do tego nie doszło, wygrałbym bez problemów - opowiada Marek Czajkowski.

Marek Czajkowski przegrał jednym punktem

Mimo niezbyt sprawiedliwego sędziowania Polak był na pierwszym miejscu przed decydującą konkurencją - kulami, mając dwa punkty przewagi na Zarinsem.

- Niestety, popełniłem błąd i zająłem czwarte miejsce, a Łotysz wygrał i ostatecznie pokonał mnie jednym punktem. Żałuję nie tylko ze względu na dyskusyjne decyzje sędziów, ale i dlatego, że w konkurencjach, w których nie wygrywałem, rywal był lepszy ode mnie o ułamki sekund - ocenia Czajkowski. - Drugie miejsce to jednak też wielki sukces i nie muszę się wstydzić za swoją postawę - dodaje.

Przed Markiem Czajkowskim w tym sezonie jeszcze jeden występ - mistrzostw świata w wyciskaniu belki nad głowę (21 października w Anglii). Nasz siłacz pojedzie na nie jako mistrz Polski w tej konkurencji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sporty siłowe. Białostocki strongman Marek Czajkowski zajął drugie miejsce na Pucharze Świata w Chinach - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna