- To bez wątpienia najważniejsza impreza w tym roku w Polsce w naszej dyscyplinie. Białostockie zawody będą stanowić eliminacje do mistrzostw świata, które w 2023 roku odbędą się prawdopodobnie w USA - informuje Czajkowski.
Nasz strongman odnosił wiele sukcesów w kraju i na imprezach zagranicznych, ale głównie w kategorii wagowej do 105 kg. Teraz przyjdzie mu walczyć w formule open.
- Specjalnie przytyłem kilkanaście kilogramów i mam nadzieję, że stanę się czarnym koniem - śmieje się białostocki zawodnik. - Będzie ciężko, bo swój start zapowiedziało wielu utytułowanych strongmanów i konkurencja będzie ogromna - dodaje.
Organizatorzy w finale (niedziela, 5 czerwca) przewidzieli start dziesięciu siłaczy. Tymczasem zainteresowanie było tak wielkie, że trzeba będzie przeprowadzić eliminacje. Odbędą się one dzień wcześniej, w Klubie Gym Champion przy ul. Kopernika 93.
- Nie ma żadnej taryfy ulgowej i startuję w eliminacjach, jak wszyscy inni. Przewidziane są dwie konkurencje, po których dziesięciu najlepszych zawodników zostanie zakwalifikowanych do finału - informuje Czajkowski.
W walce o medale, która rozpocznie się 5 czerwca o godz. 15 na Rynku Kościuszki w Białymstoku, rywalizacja przebiegać będzie w sześciu konkurencjach, m. in. kule na ringu, przysiady z ciężarówką, yok, czy podnoszenie aut.
Emocji z pewnością nie zabraknie i warto sobie już rezerwować czas na pierwszą czerwcową niedzielę. Przy okazji kibice będą mogli wesprzeć charytatywną akcję. Organizatorzy przewidzieli bowiem zbieranie pieniędzy na leczenie i rehabilitacji sześcioletniej Natalii Zduniak, cierpiącej na niezwykle rzadką chorobę genetyczną.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?