Po I połowie spotkanie Ruch przegrywał 0:1. Po zmianie stron nie tylko odrobił straty, ale też zmiażdżył przeciwników. Po golach Przemysława Kołłątaja, Łukasza Jeglińskiego, Eugeniusza Kołodziejczyka i Marcina Trzaskalskiego, goście odnieśli zdecydowane zwycięstwo.
- To nasza 3 wygrana z rzędu. Humory są dobre, ale twardo stąpamy po ziemi. Mamy tylko 15 punktów na koncie, nie możemy popadać w euforię - powiedział trener Ruchu Wysokie Mazowieckie, Sławomir Kopczewski.
Więcej o meczu w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Współczesnej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?