Jutro i pojutrze w sądach w Suwałkach, Augustowie i Sejnach odbędą się tylko nieliczne rozprawy. Z kolei na dzisiaj i na piątek żadnych czynności służbowych nie zaplanowała sobie znaczna część prokuratorów.
- To kolejny protest w ramach akcji, która trwa już wiele miesięcy - wyjaśnia Jacek Przygucki, wiceprezes suwalskiego sądu okręgowego, a jednocześnie członek zarządu krajowego Stowarzyszenia Sędziów "Iustitia".
Domagają się wciąż tego samego, czyli zmian w prawodawstwie, które dostosują nasz wymiar sprawiedliwości do współczesnych standardów, większych nakładów na tę dziedzinę życia oraz podwyżki płac. - Ta ostatnia może być rozłożona w czasie - dodaje sędzia Przygucki. - Problem polega na tym, że na nasze postulaty rząd w ogóle nie reaguje.
W suwalskich sądach odbędzie się około 20 proc. spraw - te, których przełożenie na inny termin powodowałoby duże komplikacje oraz prowadzone przez sędziów nie akceptujących protestu.
- Żadna sprawa nie zostanie nagle zdjęta z wokandy - zastrzega J. Przygucki. - Koledzy, wiedząc wcześniej o proteście, na te dni kolejnych terminów po prostu nie wyznaczali.
Dzisiaj delegacja "Iustitii" spotka się w Warszawie z jednym z ministrów kancelarii prezydenta RP. W składzie jest też sędzia Przygucki. - Może prezydent zechce pochylić się nad problemami sądownictwa? - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?