Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy wiedzą, czego im trzeba

Paweł Chojnowski [email protected]
– Łódź niskozanurzeniowa płynie nawet po 20-centymetrowej wodzie, ale równie dobrze może też pokonać dwumetrowe fale – mówi Daniel Sadowski, instruktor MSWiA, szkolący strażaków-nurków
– Łódź niskozanurzeniowa płynie nawet po 20-centymetrowej wodzie, ale równie dobrze może też pokonać dwumetrowe fale – mówi Daniel Sadowski, instruktor MSWiA, szkolący strażaków-nurków
Zdecydowali, że zakupią łódź, sprężarkę, kamerę i tester masek.

Nowy sprzęt trafił do Komendy Miejskiej PSP w Łomży. Wczoraj odbyło się jego uroczyste przekazanie.

Strażacy po powrocie z terenów dotkniętych powodzią, ale też z wcześniejszych lat mieli już ogromne doświadczenie i przyznam się szczerze, że nie ja wybierałem ten sprzęt, ale to właśnie ci ludzie, którzy tam byli, wskazali co jest potrzebne - tłumaczy st. bryg. Ireneusz Denysiuk, komendant miejski PSP w Łomży.

Ratować skuteczniej
Za pieniądze od miasta i ze starostwa zakupiono sprężarkę do napełniania aparatów tlenowych i butli do nurkowania. Stara miała już kilkanaście lat i pozwalała jednocześnie ładować tylko cztery butle. Ta nowa umożliwia ładowanie ośmiu.

Drugim urządzeniem jest tester do badania aparatów i masek. Do tej pory strażacy ściągali firmę, która robiła przeglądy.

Kamera termowizyjna posłuży z kolei do lokalizacji ukrytych źródeł ognia, a także poszukiwań osób w katastrofach budowlanych.

- Kiedy przy ul. Długiej zawaliła się kamienica, musieliśmy taką kamerę ściągać z Białegostoku - wspomina komendant. - Wykrywa ona ciepło. Jeżeli pod gruzem są ludzie, wskaże ich lokalizację.
Kamera, warta ok. 30 tys. zł, nie dotarła jeszcze do Łomży ze względu na procedury (dodatkowe badania wymagane w UE).

Łódź aluminiową z 50-konnym silnikiem strażacy będą zaś wykorzystywać (miejmy nadzieję) głównie do ćwiczeń. W razie powodzi jest jednak idealna np. do ewakuacji ludzi. Kosztowała 57 tys. zł.

To nie koniec pomocy
- Samorząd miasta wspomaga straż od ośmiu lat. Na liczniku jest kwota 1 mln 300 tys. zł - mówi Jerzy Brzeziński, prezydent Łomży.

Komendant Denysiuk dodaje, że w przyszłym roku jednostka otrzyma samochód ratownictwa technicznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna