Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażakom warto podziękować

Redakcja
Rozmowa o strażakach z wojewodą podlaskim Maciejem Żywno, który objął patronatem plebiscyt Gazety Współczesnej - Strażak Roku 2009.

Dlaczego w województwie podlaskim był potrzebny plebiscyt na Strażaka Roku?

- Strażacy na pewno kojarzą się z zaufaniem. Jest to zawód, który wiąże się z ratowaniem życia i mienia. Plebiscyt pomoże pokazać takiego strażaka, a z drugiej strony pokaże, dlaczego jest on pomocny, potrzebny. Może też zachęcić młode osoby, by wybierały pracę strażaka, czy zgłaszały się do ochotniczej straży pożarnej. A na pewno jest to też sposób, żeby im podziękować.

Czy podczas pełnienia funkcji wojewody jakiś strażak zapadł Panu szczególnie w pamięć?

- Jeden strażak raczej nie, a ich konkretne wspólne działania. Zwłaszcza że strażacy pracują w zespołach. W pamięci zapadły mi na pewno działania strażaków podczas katastrofy budowlanej w galerii Alfa w Białymstoku. Nie było tam większej potrzeby wydawania im poleceń. Ratowali człowieka. Potem nie oczekiwali żadnych medali, odznaczeń. Podczas akcji jednocześnie ratowali się nawzajem. Było to połączenie romantycznego zrywu do ratowania życia, ale i bycia odpowiedzialnym za kolegów. Było to duże poświęcenie połączone z bardzo dobrą organizacją i profesjonalizmem. Podobnie pamiętam usuwanie skutków nawałnic. To, co można powiedzieć o naszych strażakach, że zawsze są pierwsi na miejscu wydarzeń. Możemy budować różne konstrukcje zarządzania kryzysowego, ale w najtrudniejszych chwilach to oni są pierwsi przy naszych domostwach i to na nich możemy w pierwszej kolejności liczyć. I bardzo często nie oczekują żadnych nagród, tylko po prostu robią swoje. Dlatego można im to dodatkowo wynagrodzić i pokazać ich służbę. Bo właśnie dla nich jest to służba a nie praca.

Dlaczego strażacy powinni wziąć udział w tym plebiscycie? Szczególnie ważny może on być dla ochotników...

- Trudno mówić o strażakach ochotnikach, że wykonują swoją pracę dla pieniędzy. Te, które otrzymują, są bardziej wsparciem symbolicznym. Są na miejscu pożaru czasem nawet wcześniej niż straż zawodowa. Warto szukać tych najlepszych. Pokazywać dobry wizerunek strażaka ochotnika. Ten plebiscyt może go pokazać. Czasami jest tak, że w żartach ludowych, po wsiach mówi się, że najlepsze imprezy są u strażaków ochotników. Ten plebiscyt pokaże prawdziwe oblicze strażaka, który nie organizuje tylko zabawy w remizie, ale przede wszystkim ratuje ludzi i mienie.

Rozmawiała:
Urszula Bisz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna