Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stresujący dzień

Agata Sawczenko
Jedną z przyczyn stresu jest długotrwałe zmęczenie
Jedną z przyczyn stresu jest długotrwałe zmęczenie
Szef dołożył Ci mnóstwo roboty - i to w dodatku na wczoraj? Zaczynasz nowy etap w swoim życiu i boisz się wszystkiego, co może Cię spotkać? Spokojnie - to tylko stres.

Przyczyny stresu

Przyczyny stresu

Jedną z głównych przyczyn stresu jest zmiana. Nagłe oraz zbyt częste zmiany w życiu, szczególnie te trudne do zaakceptowania, są przyczyną częstych napięć. Przykładem takich zmian jest utrata bliskiej osoby w wyniku śmierci, separacji czy rozwodu, rozpoczynanie nauki w szkole czy na uczelni, zmiana lub utrata pracy, pojawienie się problemów finansowych, choroba, zmiana stylu życia w wyniku nagłego zubożenia lub wzbogacenia, zmiana w życiu rodziny, np. narodzenie się dziecka, a wreszcie przejście na emeryturę. Cały czas pamiętajmy jednak o tym, że to, jak odczytujemy nową sytuację, zależy nie tylko od samej sytuacji, ale także od doświadczenia życiowego, którym dysponujemy, od cech naszej osobowości oraz stanu psychicznego i fizycznego, w którym się znajdujemy.

To uczucie wewnętrznego napięcia nie jest oczywiście przyjemne. Zwykle jednak denerwujemy się, gdy uważamy, że rozwiązanie trudnej sytuacji, w której się znaleźliśmy, wymaga od nas dużego wysiłku. Zdarza się, że uważamy, że wplątaliśmy się w sytuację bez wyjścia.

Nie zawsze uświadamiamy sobie, że reakcja zależy nie tylko od sytuacji w której się znaleźliśmy, ale także od tego jak ją spostrzegamy i oceniamy. Wielu ludziom zdarza się wyolbrzymiać skalę problemów, które napotykają.

- To nic dziwnego - przekonuje Urszula Zadykowicz, psycholog. - Gdy dopada nas stres, nasze myśli i odczucia rządzą się zupełnie innymi prawami. Dlatego robimy różne odbiegające od standardowego zachowania rzeczy. I później zastanawiamy się: jak ja mogłam coś takiego zrobić? Albo jesteśmy tak sparaliżowani, że nie robimy nic. Mimo że sytuacja, w której się znaleźliśmy, wymaga działania.

Niestety, kiedy jesteśmy pod wpływem stresu, zagniewani lub w stanie depresji, system naszych przekonań oraz styl myślenia ulega znacznemu spaczeniu.

Jak to się objawia?

- Na przykład zwracamy uwagę na negatywne szczegóły, a pomijamy pozytywne aspekty sytuacji - tłumaczy Urszula Zadykowicz. - Spotkałam raz panią, u której dziecka zdiagnozowano zeza. Ona oceniała tę sytuacje w kategoriach kataklizmu, który będzie trwał do końca życia. Nie potrafiła zauważyć faktu, że zeza przecież można skorygować lub całkowicie wyleczyć.

Poza tym, gdy jesteśmy w stresie, nie zauważamy najprostszych rozwiązań: często wszystko jest dla nas czarne albo białe. Zdarza się też, że to, co nas spotyka, nadmiernie uogólniamy. Dochodzimy do generalnego wniosku, konkluzji, opierając się na pojedynczym zjawisku lub jego fragmencie. Jeżeli coś złego stało się raz, oczekujemy, że będzie to pojawiało się wielokrotnie.

- To błędne koło - przestrzega psycholog.
Gdy jesteśmy pod wpływem stresu, zdarza się też, że wydaje się nam, że wiemy, co wszyscy wokół myślą, czują, co chcą zrobić.

- Czasami też zestresowani ludzie myślą, że wszystko, co robią lub mówią ludzie wokół to reakcje spowodowane właśnie przez nich. Zdarza się też, że porównują się z innymi, próbując określić, kto jest bardziej elegancki, lepiej wyglądający, cieszący się większym powodzeniem - mówi Zadykowicz.

Poradzić sobie ze stresem

- Złotą receptą jest porządek - mówi Urszula Zadykowicz.
Dlatego warto uporządkować zadania, jakie nas czekają, według ich ważności. Codziennie rano układajmy wiec sobie plan zajęć.

Porządek musi być także tam, gdzie mieszkamy i pracujemy. Starajmy się więc, aby na biurku nie było nawału niepotrzebnych papierzysk, zapewnijmy sobie wygodne krzesło i dobre oświetlenie.

Na stres wpływa również zmęczenie. Warto wiec w ciągu dnia robić sobie krótkie przerwy.
- Można wtedy zastosować ćwiczenia odprężające albo po prostu poprzeciągać się pooddychać głęboko i spokojnie - radzi psycholog.
Wrogiem spokoju są też... napięte mięśnie. Warto więc trzymać się prosto i co jakiś czas sprawdzać siebie samych, czy nie mamy usztywnionych mięśni.
Ważne jest również zdrowie odżywianie. Ograniczmy więc korzystanie z produktów gotowych. Warto też ustalić (i się go trzymać!) limit na środki pobudzające i toksyczne jak kofeina czy alkohol.

A co zrobić, gdy stres dopadniecie będzie nas opuszczał przez dłuższy czas?
- Należy postarać się systematycznie uwalniać swoje negatywne emocje między innymi za pomocą metod wspomnianych wcześniej. Pomocne może kazać się również znalezienie jakiegoś ustronnego miejsca, w którym będziemy mogli swobodnie śmiać się, wypłakać, krzyczeć, walić poduszkami - mówi Urszula Zadykowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna