Suwale promują za słabo. Kolejnych bić nie będą

Dlatego już w tym roku dukatów nie będzie. W zamian Narodowy Bank Polski wypuści okolicznościową monetę z wizerunkiem urodzonego w Suwałkach Alfreda Wierusza Kowalskiego. Pojawi się ona w sprzedaży 30 lipca. Promocja planowana jest na godz. 15.30. A co z lokalnymi dukatami?
- Zainteresowani będą mogli zakupić tylko te, z poprzednich emisji - dodaje rozmówca. - Ale nie będą mieli możliwości, aby regulować nimi jakiekolwiek rachunki.

Monety będą więc pełniły wyłącznie rolę kolekcjonerską. Można je też będzie traktować, jako pamiątki z pobytu w grodzie nad Czarną Hańczą.
Władze miasta zlecały wykonanie dukatów przez siedem ostatnich lat. Uznały bowiem, że to dobra forma promocji. Na monetach pojawiały się wizerunki zwierząt oraz ptaków chronionych, a żyjących w naszym regionie. Tak więc, był suwal z bobrem, sieją, nietoperzem, wilkiem, żurawiem, sieją i w minionym roku z jaszczurką. Wygląda na to, że ta ostatnia wbiła przysłowiowy gwóźdź do trumny.

Suwalski Ośrodek Kultury wciąż posiada 1904 sztuki tego dukata. Ale nie tylko suwal z płazem nie cieszył się oczekiwanym przez włodarzy miasta zainteresowaniem turystów. Najwięcej z magazynach zalega tych monet, na których wybito wizerunek wigierskiej siei. Suwali z wilkiem wciąż jest 1129, a z żurawiem - 708. W sumie Suwalski Ośrodek Kultury posiada ponad 16 tysięcy mosiężnych i srebrnych dukatów. Można powiedzieć, że w stu procentach sprzedała się tylko pierwsza emisja. Ta z bobrem. Pozostałe wciąż można zakupić.

Suwalski Ośrodek Kultury zachęca do kupowania dukatów. Można je zamówić pod nr tel. 87 5664934 lub drogą elektroniczną [email protected]. Należy jednak pamiętać, że do ceny dukatów trzeba doliczyć koszty przesyłki.

Suwałki byłym pierwszym miastem na Suwalszczyźnie, które zdecydowało się na emisję dukatów. Rok, czy dwa później, z tej formy promocji próbowali skorzystać także augus-towianie, ale akcja nie powiodła się.