- W środę o godz. 7.40 otrzymaliśmy zgłoszenie, ze w jednym z lokali gastronomicznych przy ulicy T. Noniewicza pali się butla z gazem - mówi Anna Dworak - Petrikas, rzecznik suwalskiej straży pożarnej. - Przybyli na miejsce strażacy natychmiast ewakuowali z budynku około 50 osób i dodatkowo ze względów bezpieczeństwa zamknęli część ulicy. Kiedy gaz się spalił natychmiast przystąpili do gaszenia butli.
Zobacz także: Kręgi w zbożu. To nie UFO, to rajdowiec - wandal (zdjęcia)
Jak się później okazało w lokalu znajdowało się jeszcze 9 butli z gazem, a wybuch nawet jednej z nich mógłby zniszczyć budynek lokalu i inne znajdujące się w pobliżu.
- Nie wiemy dlaczego właściciel miał w lokalu aż tyle butli i czy ktokolwiek w tej sprawie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Sprawą w tej chwili zajęła się policja - tłumaczy Dworak - Petrikas.
Magazyn Informacyjny Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej Magazyn Informacyjny 6.07.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
