Dwa dni temu, z prośbą o podjęcie interwencji w tej sprawie, zwrócił się do policji i Straży Miejskiej.
To nie jest legalne
Chodzi przede wszystkim o bazar miejski przy ulicy 1 Maja. O tym, że kwitnie tam handel papierosami bez znaków skarbowych akcyzy nikogo przekonywać w Suwałkach nie trzeba. Wystarczy przejść się pomiędzy straganami. Co najmniej kilka osób oferuje towar różnej marki i po atrakcyjnej cenie. Za paczkę papierosów chcą znacznie mniej niż w sklepie.
- Handlujący zaczepiają ludzi, niektórzy są bardzo nachalni - mówi radny De Mezer. - Zresztą, nawet gdyby nie zachęcali do kupowania, to i tak jest to nielegalny proceder i trzeba coś z nim zrobić. Nie możemy udawać, że wszystko jest w porządku.
Radny poprosił, aby organy ścigania rozwiązały problem.
- Na pewno zwiększymy liczbę policyjnych patroli na bazarze - zapowiada Krzysztof Kapusta, oficer prasowy suwalskiej komendy. - Nie wykluczamy też innych działań.
Celnicy mają więcej praw
Straż Miejska zamierza natomiast zainteresować sprawą Urząd Celny.
- Wystąpimy o przeprowadzenie kontroli na targowisku - zapowiada Grzegorz Kosiński, komendant straży. - Nasze działania są bowiem mało skuteczne. Na widok funkcjonariuszy handlujący ukrywają towar, a w ubraniach cywilnych występować nie możemy. Prawo nie pozwala nam też na tzw. zakup kontrolowany. Funkcjonariusze celni mają znacznie większe uprawnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?