Mamy XXI wiek, a do naszego domu aż strach wchodzić. Tylko kurz i brud. Nic więcej tam nie ma - narzekają lokatorzy. - Gdzie są zarządcy?
Kurzu pod dostatkiem
Warunki w tym bloku rzeczywiście wprawiają w osłupienie. Jednak odrapane ściany i sypiący się tynk, to chyba najmniejszy problem, do którego lokatorzy zdołali się już przyzwyczaić. Są rzeczy, które uniemożliwiają im normalne życie.
- Wszędobylski, niesprzątany od wielu lat kurz jest naprawdę nie do zniesienia, aż ciężko oddychać - mówi suwalczanka, która woli pozostać anonimowa.
Skrzynki na listy zdobią puste butelki po piwie, a czarne pajęczyny wiszą niemalże w każdym kącie i na każdej ścianie. Dodatkowo pokrywają je niecenzuralne napisy. Malunki widoczne są od sufitów po podłogi. Młodzież rysuje czym tylko się da. W ruch idą mazaki i spray.
Więcej jutro w papierowym wydaniu suwalskiej Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
