Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suwalska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Część lokatorów nie chce podzielników ciepła

Tomasz Kubaszewski [email protected]
sxc.hu
Chcą płacić mniej za ciepło. A jak spółdzielnia wniosku nie przyjmie, to planują odwołanie władz.

Część lokatorów Suwalskiej Spółdzielni Mieszkaniowej nie może pogodzić się z tym, że musiała dopłacać do rachunków za ciepło. Tak jest od wielu lat, ale dopiero teraz zaczął się bunt. Dopłacić musiał bowiem jeden z prawników, jakiś specjalista od energetyki cieplnej i czołowy działacz PO w Suwałkach.

Trafili na podatny grunt. Bo takich co dopłacają, a nie znają podstawowych reguł, jak gospodarować ciepłem, jest znacznie więcej. We wtorkowy wieczór jedna z suwalskich sal wypełniła się po brzegi. Przeważały starsze panie. - Nie chcemy podzielników ciepła - krzyczały.

To o te urządzenia idzie spór. Protestujący chcieliby, żeby każdy mieszkaniec mógł się rozliczać, albo według podzielników, albo powierzchni mieszkania. Tego typu rozwiązanie nie jest w praktyce możliwe. Bo ci od podzielników płaciliby wówczas za resztę. Obecny regulamin spółdzielni przewiduje zmianę sposobu rozliczenia energii cieplnej w danym bloku pod warunkiem, że opowie się za tym połowa lokatorów plus jeden. Ale pomysłodawcy nowych rozwiązań chcą pójść na skróty i wszystkim narzucić swoje pomysły. Decyzję o rezygnacji z podzielników miałaby podjąć rada nadzorcza SSM. Większość lokatorów nie jest tym zainteresowana, bo za miniony sezon grzewczy otrzymała zwroty.

Zaproszony na spotkanie przez spółdzielcze władze dr Andrzej Mroczkowski, jeden z najlepszych specjalistów w tej dziedzinie w Polsce, przypominał, że za ciepło dostarczone do każdego bloku i tak trzeba zapłacić. Z ogólnopolskich danych wynika, iż jeśli rezygnuje się z podzielników i wprowadza rozliczenie od metra mieszkania, zużycia ciepła wzrasta nawet o połowę. Rachunki lokatorów więc rosną. Jeśli podobne rozwiązanie wprowadzi się w suwalskiej spółdzielni, to ci, którzy płacili najmniej będą otrzymali wyższe rachunki, zaś amatorzy "grzania na full" - niższe. Najbiedniejszych nie będzie na to stać.

Władze SSM próbują zmniejszać różnice dotyczące opłat za ciepło. Podnoszą opłaty stałe. Obecnie wynoszą one 50 proc., a w przyszłym roku mają być jeszcze wyższe. Od podzielników coraz mniej będzie zależeć. Wiele wskazuje też na to, że w 2014 r. w Polsce uchwalone zostanie prawo, w myśl którego rozliczanie energii cieplnej według metrażu w ogóle nie będzie możliwe.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna