Spis treści
Stara i młoda krew
Białoruska tenisistka w 1/8 finału pokonała Łotyszkę Jelenę Ostapenko 6:0, 6:4.
Azarenka, była numer jeden na świecie, a obecnie 31. w rankingu WTA, całkowicie zdominowała Łotyszkę w pierwszym secie środowego spotkania, w drugim natomiast jedno przełamanie wystarczyło jej, by przypieczętować awans do ćwierćfinału. Ostapenko nie wygrała jeszcze ani jednego z pięciu dotychczasowych meczów z 34-letnią tenisistką z Mińska.
Bilans 22-letniej Świątek z Azarenką jest natomiast korzystny dla Polki. Dwa ostatnie spotkania - w 2022 roku w Rzymie i Adelajdzie - wygrała młodsza z tenisistek. Białorusinka ostatni raz triumfowała w 2020 roku w US Open.
- Wiktoria wygrała tutaj dwa razy, więc na pewno wie, jak się w tym miejscu gra - oceniła Azarenkę Świątek.
Przypomnijmy, że Polka również wygrała w Katarze dwukrotnie i obecnie broni tytułu z zeszłego roku.
Łatwa wygrana Igi
Świątek, która broni tytułu, pokonała w środę Rosjankę Jekaterinę Aleksandrową 6:1, 6:4, a w poniedziałek w drugiej rundzie Rumunkę Soranę Cirsteę 6:1, 6:1. W pierwszej Polka miała wolny los.
To było trzecie zwycięstwo podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego z Aleksandrową. W 2022 roku w Ostrawie i w 2023 w Madrycie zwyciężała Świątek, natomiast w 2021 roku w Melbourne górą była Rosjanka.
- Jestem zadowolona, chociaż przyznam, że pamiętam tylko ostatniego gema, bo już myślałam, że się nie skończy. Na szczęście utrzymałam koncentrację i zachowałam zimną krew. Jest tu wilgotno i kort jest wolniejszy, więc jest mi trochę łatwiej, lepiej gram na wolniejszych nawierzchniach - powiedziała Polka po meczu w rozmowie z Canal+.
Iga Świątek - Wiktoria Azarenka. Gdzie i o której obejrzeć?
Mecz Iga Świątek - Wiktoria Azarenka rozpocznie się około godziny 16:30. Transmisja na Canal+Sport.