Nie będzie zabawy sylwestrowej na Rynku Zygmunta Augusta w Augustowie.
- Niestety, nie mamy na ten cel pieniędzy - mówi Anna Jastrzębska, dyrektor Augustowskich Placówek kultury. - Zresztą, nie tylko my podjęliśmy taką decyzję. Władze dużych miast także, z uwagi na koszty, rezygnują z imprezy.
Suwalskie władze zrezygnowały z plenerowej zabawy już 4 lata temu. Najpierw tłumaczyły, że w parku, gdzie przez kilka lat z rzędu impreza była, nie ma miejsca. Przed sceną rozstawiane jest lodowisko. Pojawiły się więc argumenty, że imprezę można zorganizować na ulicy Kościuszki. Wówczas miasto stwierdziło, że na takie zabawy nie ma pieniędzy.
Mieszkańcy Augustowa jeszcze w ubiegłym roku bawili się na Rynku. Oczekiwanie na Nowy Rok umilały im lokalne zespoły.
- One też kosztują - dodaje dyr. Jastrzębska. - Potrzebne są pieniądze na honorarium, nagłośnienie, trzeba wynająć firmę ochroniarską, a później zlecić uprzątnięcie placu. Uznaliśmy, że nie stać nas na to.
A co będzie w Sejnach, jeszcze nie wiadomo.
- U nas zawsze było skromnie - przypomina Dariusz Tomczyk, dyrektor ośrodka kultury. - Ludzie zbierali się przy Białej Synagodze, puszczaliśmy jakąś muzykę, były życzenia i tyle. Czy będzie też tak w tym roku, decyzja zapadnie w ciągu kilku najbliższych dni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
