Kolejny raz bezpardonowo odniósł się na swoim profilu na Twitterze. Tym razem niewybrednie ocenił Radosława Majdana, byłego golkipera kadry, a obecnie rzecznika prasowego Polonii Warszawa. Dostało się także premierowi.
Zaczęło się od kilku gorzkich słów pod adresem Ashley Cola po niestrzelonym rzucie karnym w meczu Pucharu Anglii, napisanych przez Szczęsnego.
- Czy to ptak? Czy to samolot? Nie, to Ashley wyrzucający Chelsea z Pucharu Anglii.
Radosław Majdan stwierdził, że takie dowcipy są "gówniarskie". - Czytałem w internecie, jak pojechał po Ashleyu Cole'u. Dla mnie to gówniarskie. Nie wiadomo, czy Szczęsny dojdzie do jego poziomu. Zagalopował się. Szczerze powiem, że zajechało mi to wiochą - stwierdził dyrektor sportowy Polonii w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".
Na odpowiedź młodego bramkarza z Londynu nie było trzeba długo czekać.
- Bardzo chętnie przyjmuję krytykę, ale Majdan mówiący, że cos mu jedzie wiochą...? To tak jakby Donald Tusk uczył ludzi jak wymawiać "R".
We wtorek Wojciech Szczęsny musiał przedwcześnie opuścić murawę w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Barceloną. Polak już w 19. minucie przy jednej z interwencji nabawił się kontuzji palca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?