Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szef torturował pracownika: bił go i podpalał. Na wyrok nie czekał, powiesił się

(ika)
Razem z innymi brutalnie torturował pracownika po czym stanął przed sądem. Nie czekał jednak na wyrok. Robert S. niedługo przed końcem procesu... popełnił samobójstwo.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym roku. Właściciel firmy transportowej, o którym mowa, oskarżył jednego ze swoich pracowników o kradzież. Zamiast o swoich przypuszczeniach poinformować policję, postanowił sam wymierzyć karę. Razem z 4 innymi schwycił ofiarę, przywiązał do koparki, a następnie na zmiane podpalał i gasił.

Za to wyjątkowo brutalne pobicie mężczyźni odpowiedzą przed białostockim sądem. Część z nich przyznała się do winy. Robertowi S. dodatkowo postawiono zarzut handlu przemycanym towarem oraz paserstwa. Ustalono, że samochód, kóry jeździł w jego firmie, pochodził z kradzieży. W domu policjanci znaleźli z kolei całą masę papierosów i butelek alkoholu bez polskiej akcyzy.

Wobec zaistniałej sytuacji, sprawa przeciwko szefowi firmy, zostanie umorzona. Pozostali muszą się stawić w Sądzie Rejonowym 15 kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna