Szkoły kuszą gimnazjalistów

Tłumy młodzieży w sobotnie przedpołudnie przemierzały ulice Sikorskiego, Piłsudskiego i Armii Krajowej. Tego dnia wszystkie szkoły średnie otworzyły podwoje.

- Byliśmy już w "odzieżówce" i "mechaniaku", idziemy jeszcze do "rolniczówki" i "chemiaka" - wymieniają Maciek Jóźwiak i Piotrek Kossak z Gimnazjum nr 4. - Decyzja, którą szkołę wybrać, nie jest łatwa. Poza tym czekamy jeszcze na wyniki egzaminu.

- Na razie się rozglądam - przyznaje Monika Kuklińska z Gimnazjum w Wiśniowie Ełckim. - Byłam już w "czerwonym", "mechaniaku", rolniczówce i ZDZ.

Niezdecydowanym w wyborze pomagali uczniowie i nauczyciele. W sobotę bowiem każda ze szkół pokazała, to co ma najlepszego.

- Przygotowaliśmy filmik promujący szkołę, mamy karaoke, na piętrze gra muzyka, a my oprowadzamy po szkole pokazując sale - wymienia Michał Tarajda z "białego" ogólniaka. - Warto się u nas uczyć, bo mamy prawie 100 proc. pewność zdania matury, a atmosfera w szkole jest niepowtarzalna.

Podobnie swoje szkoły zachwalali uczniowie pozostałych placówek. W ZS nr 5 gimnazjaliści nie tylko zwiedzili szkołę, ale też pograli w komputerowe gry i strzelali z wiatrówki.

- Mamy dużo kursów sponsorowanych przez Unię Europejską i będziemy mieli świetnie wyposażoną pracownię komputerową - cieszą się Radek Orchowski i Rafał Tarasiuk z "ekonomiaka".

Zakład Doskonalenia Zawodowego zorganizował pokaz makijażu, fryzur i zdobienia paznokci w wykonaniu uczennic szkoły. Natomiast gdy gimnazjaliści wchodzili do ZS nr 6, od progu witały ich fantastyczne zapachy wydobywające się ze szkolnej kuchni.

- Jeżeli ktoś lubi gotować, to szkoła dla niego. Może potrawy wyglądają jakby były skomplikowane, ale po kilku zajęciach okazuje się, że to naprawdę proste - mówi Marta Jarosz z ZS nr 6.

Uczniowie, którzy nie wiedzą jeszcze którą szkołę wybrać, mają czas do namysłu do 20 czerwca. W decyzji pomogą im Targi Edukacyjne, które odbędą się 28 kwietnia w sali Zebra Ełckiego Centrum Kultury.