Tą drogą naprawdę nie da się jeździć. Są tu takie dziury, że koło można urwać

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Zawracanie i jazda pod prąd na autostradzie A2. Zobacz szokujący film

- Tą drogą naprawdę nie da się jeździć. Są tu takie dziury, że koło można urwać. Cała ulica jest koszmarna - mówi pan Krzysztof, kierowca z Grajewa.

Podobnego zdania są inni mieszkańcy, którzy twierdzą, że dotychczas zarządca zamiast przeprowadzić generalny remont tej drogi, woli umieścić przy niej ograniczenie prędkości.

- Po każdej zimie jest ten sam problem, a dziury tylko są łatane. Niech zrobią z tym w końcu porządek - mówi z kolei Andrzej, nasz kolejny rozmówca.

Będzie więcej miejsca
Mowa oczywiście o ulicy Szpitalnej, której fatalny stan bardzo często jest tematem rozmów na sesjach rady maista. Lato w pełni i zapewne każdy spodziewał się remontu tej ulicy.

Problem widać gołym okiem, wystarczy tylko przejść się wzdłuż ulicy. W nawierzchni zauważalne są głębokie dziury. Wkrótce ma się to jednak zmienić. Miasto już szykuje się do remontu. Długo wyczekiwana inwestycja będzie podzielona na etapy.

Remont ulicy rozpocznie się prawdopodobnie od skrzyżowania z ulicą Konstytucji 3 Maja i przeprowadzony będzie na odcinku do drugiego skrzyżowania przy ulicy osiedlowej prowadzącej do kościoła Św. Ojca Pio.

Skończą do końca roku
W ramach remontu droga zostanie poszerzona, a nawierzchnia wymieniona. Pozwoli to na ruch cięższych pojazdów. Wybudowana zostanie także kanalizacja deszczowa i zmienione oświetlenie.

Jak zapewnia burmistrz Adam Kiełczewski prace remontowe na ulicy Szpitalnej ruszą wówczas, gdy miasto otrzyma decyzję na realizację inwestycji od starostwa powiatowego oraz gdy po przetargu wyłoniony zostanie wykonawca robót. Jest duża szansa, że robotnicy zaczną pracę jeszcze w wakacje. Prace remontowe mają zostać zakończone z końcem roku.

Czy kierowcy będą mogli w końcu cieszyć się spokojną jazdą samochodem? O tym przekonamy się za kilka miesięcy.