Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Czytaj też: Obowiązkowe opony zimowe? Zawodowcy są na "tak"
Już od ponad tygodnia kierowcy mogą korzystać z ełckiej obwodnicy. Teraz miasto przejmie pięć ulic, którymi dotychczas zarządzała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Na początku ubiegłego tygodnia ełcka obwodnica została oddana do użytku. Kierowcy jak na razie chwalą inwestycję.
- Bardzo dobrze się nią jedzie. Te mosty, wiadukty wyglądają jak na obwodnicy jakiegoś dużego miasta - mówi Łukasz Saworow. Zdaniem zmotoryzowanych na niektórych ełckich ulicach zrobiło się też nieco luźniej, zwłaszcza na Sikorskiego.
Teraz miasto przejmie od GDDKiA pięć ulic - Kajki, 11 Listopada, Sikorskiego, Łukasiewicza i Suwalską. Największym problemem dla nowego zarządcy może okazać się właśnie Suwalska. Jest ona bowiem w fatalnym stanie - pozapadane studzienki, dziury i głębokie koleiny. I to prawie na całej długości.
GDDKiA w ramach budowy obwodnicy ułożyła na niej m.in. nowe chodniki.
- Chcemy, żeby na Suwalskiej została jeszcze częściowo wyremontowana nawierzchnia, bo jest bardzo zdewastowana - przyznaje Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku. Ale zdaniem przedstawicieli GDDKiA, szanse na to są niewielkie.
- Trwa przekazywanie ulic miastu i kiedy nie będziemy już zarządcą Suwalskiej, nie będziemy mieli podstaw, żeby współfinansować jej remont - mówi Karol Głębocki, rzecznik olsztyńskiego oddziału GDDKiA.
Jak dodają władze miasta, w najgorszym wypadku same rozpoczną remont jezdni. Jednak kiedy mógłby się on rozpocząć, jeszcze nie wiadomo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?