W czasie przemian ustrojowych marzył o studiowaniu handlu zagranicznego. Pasjonował się fotografią. Gościł z aparatem na studniówkach, wykonywał portrety. Został morsem, bo jak twierdzi... mróz go łaskocze. Mowa o Tadeuszu Grzymale, łomżyńskim morsie, który 16 stycznia br. roku obchodził 80. urodziny. O życiu i swojej pasji, a także o tym, jak zdrowo się odżywiać może opowiadać całymi dniami.
Łomżyński siłacz
Jak mówi, jest najsilniejszym człowiekiem w Łomży. Może dlatego że każdy dzień, mimo sędziwego wieku, zaczyna od 20-minutowego treningu przy otwartych drzwiach balkonowych.
- Robię pompki, skaczę, brykam, rozciągam mięśnie. I tak codziennie - mówi Tadeusz Grzymała.
Później przychodzi czas na kąpiel. Najpierw w ciepłej wodzie, a następnie w zimnej. Wszystko po to, by hartować organizm. W jego codziennej diecie nie może zabraknąć tradycyjnej surówki. To ona sprawia, że pan Tadeusz jest sprawniejszy niż jego rówieśnicy.
- Podstawa to warzywa. Kupną surówkę wzbogacam o pomidorki, ogórek i cebulę. Tak, by było w niej jak najwięcej witamin oraz, co ważne, błonnika. Do tego kefir lub mleko i można smacznie zjeść. To mój przepis na zdrowe jedzenie i zdrowe długie życie.
Zimą mi najcieplej
Gdy temperatura za oknem zbliża się ku zeru, on zaciera ręce. Wtedy bowiem czuje się jak ryba w wodzie.
- Gdy miałem 35 może 37 lat przeczytałem artykuł, jak żyć zdrowo i jak zostać morsem. Do dziś stosuję się do tamtych zaleceń - wyjaśnia Grzymała.
Uśmiechnięty staruszek ze swoimi kompanami założył Klub Morsa. Pływacki sezon zaczyna pod koniec marca, zaś wodę opuszcza dopiero w grudniu.
- Najpierw rozgrzewka, później łapię temperaturę w wodzie i po minucie wychodzę. Tak przyzwyczajam organizm. Później mogę w zimnej wodzie spędzić osiem, a nawet 10 minut.
Zanim jednak pierwszy raz w życiu wszedł do lodowatej wody, został Eskimosem.
- Organizm trzeba przyzwyczaić do zimna. Nie można się go bać. Jak bym wchodził do wody i bał, że się przeziębię, to pewnie bym się przeziębił. Trzeba być twardym. - podkreśla. - Całą zimę chodzę bez kalesonów.
Dla młodych ludzi ma wiele cennych rad. Chętnie opowiada im o swoim niecodziennym życiu. A od 50 lat gra w piłkę plażową, by pokazać młodym, że warto dbać o dobrą formę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?