Tak Białystok witał 2009 rok (zobacz fotogalerie)

Tysiące białostoczan pożegnało stary 2008 roku na Placu przed Ratuszem bawiąc się przy muzyce zaproszonych na tę okazję zespołów. Wszyscy w dobrych humorach dali się ponieść zabawie i atmosferze, jaka panowała podczas występów Kasi Cerekwickiej i zespołu Basic Element.

Zabawa przyciągnęła na plac ogromna rzesze mieszkańców miasta. Przychodzili ludzie w różnym wieku. Rodzice z małymi dziećmi przemykali między widzami, z zaciekawieniem oglądając występy. Większość bawiących stanowili ludzie młodzi, ale nie zabrakło również osób starszych.

- Bardzo się cieszę, że mieszkańcy mogą posłuchać i pobawić się przy muzyce zamiast siedzieć w sylwestra w domu - mówiła Kamila, która przyszła zobaczyć występ. - Każdy może przyjść i się rozerwać. Szkoda tylko, że tak mało zespołów zostało zaproszonych - dodaje.

- Takie imprezy są potrzebne, jakieś życie towarzyskie musi istnieć w naszym mieście - powiedziała pani Teresa. - Wprawdzie my z mężem nie przepadamy za taką muzyką. Jednak traktujemy to na zasadzie wyjścia z domu w ramach odprężenia się i wypoczynku. Lepsze to niż zostać w domu na kanapie przed telewizorem.

- Bardzo nam się podoba ta impreza. Atmosfera, muzyka wszystko - powiedziała pani tańcząca w rytm granej akurat piosenki. - Kasia jest the best, ma bardzo fajny strój. Wszystko jest idealnie, bez zarzutu - rzuciła na koniec, tworząc z koleżankami "taneczny pociąg" i ruszając w pląsy wśród widowni.