MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tak go bili, że zmarł! Policja znalazła zwłoki 36-latka. Są pierwsi zatrzymani

(ka)
archiwum
W niedzielę po południu w Białymstoku, obok Domku Napoleona, mieszkańcy znaleźli pobitego mężczyznę. Gdy przyjechała wezwana przez nich policja, okazało się, że mężczyzna nie żyje. Zmarł prawdopodobnie z powodu silnych ciosów w głowę.

36-letniego mężczyznę znaleziono w pustym domu nieopodal Domku Napoleona (osiedle Wysoki Stoczek). W momencie znalezienia już nie żył. Wszystko wskazuje na to, że został silnie pobity i z tego powodu zmarł. Miał poważne obrażenia głowy. Na razie nie wiadomo jeszcze, czym bito 36-latka.

Policja zatrzymała już cztery osoby, podejrzewane o udział w pobiciu. To czterej mężczyźni, w wieku lat: 26, 35, 30 i 60. Trzech z nich to bezdomni, którzy bardzo często przebywali w tym pustym domu. Policjanci podjerzewają, że w pustostanie doszło do libacji alkoholowej, a potem do bójki. Trwa śledztwo, które ma ustalić, który z zatrzymanych doprowadził do śmierci 36-latka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna