Tak mieszkaliśmy w PRL-u. Wnętrza z tamtych lat wracają do łask
Gdy czasy PRL-u dobiegły końca, w kwestii wystroju wnętrz odwróciliśmy się do nich plecami – chcieliśmy mieszkać inaczej, barwniej, bardziej jak na Zachodzie. Sprawiło to jednak, że ciekawe i niebanalne meble oraz dekoracje z tamtych lat poszły w zapomnienie, często zupełnie niesłusznie. Musiało minąć kilka dekad, żeby PRL-owskie perełki dizajnu wróciły do łask.
W końcu jednak te czasy nadeszły. Na interesująco zaprojektowane meble z lat 60., 70. czy 80. ponownie są nabywcy, a wiele sklepów oferuje produkty nawiązujące stylistyką do minionej epoki. Wielu młodych ludzi celowo poluje na (często zaniedbane) autentyki z czasów PRL-u, które następnie poddaje renowacji i eksponuje w swoich mieszkaniach. Tymczasem niejeden Polak wciąż ma w domu rzeczy z tamtych lat, a szukając mieszkania na wynajem czy używanego lokalu na sprzedaż, nieraz można trafić na wnętrza, które są jakby żywcem wyjęte z drugiej połowy XX w. Może zamiast trzymać sprzęty z tamtych lat na strychu czy w piwnicy, warto dziś dać im drugie życie?
Zajrzyj do naszej galerii i przypomnij sobie największe hity wnętrzarskie czasów PRL-u:
Te rzeczy każdy miał w domu lub mieszkaniu
Specyfiką lat PRL-u było to, że wnętrza naszych domów i mieszkań były w większości do siebie podobne. Wynikało to z ograniczonej oferty w sklepach i braku dostępu do wielu produktów, szczególnie importowanych. Z dzisiejszej perspektywy ma to jednak swoją dobrą stronę – dziś wnętrza z tamtych lat urzekają niepowtarzalnym, natychmiast rozpoznawalnym stylem, do którego łatwo jest nawiązywać.
Co królowało w domach w czasach PRL-u? Niemal w każdym domu można było znaleźć elementy takie jak:
- tapczan,
- meblościanka,
- półkotapczan,
- ściany obite boazerią,
- kryształy,
- polska ceramika,
- tureckie dywany,
- serwetki i makatki,
- dekoracyjne szklane ryby.
Przejdź do galerii i sprawdź, czy pamiętasz te elementy wystroju wnętrz:
Czy każdemu styl PRL-u musi się podobać? Oczywiście, że nie. Wielu osobom tamte czasy kojarzą się z przaśnością i biedą, więc również same wnętrza nie kojarzą się dobrze. Warto jednak spróbować oddzielić ziarno od plew i wydobyć z zapomnienia prawdziwe perełki, które nawet po tylu latach mogą się podobać.
Zobacz: Jak nadać nowe życie komodzie z PRL-u? Oto mebel w 10 odsłonach
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?