Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takie drogie oktany

(yes)
Kierowcy przeklinają, bo od początku maja codziennie ceny paliw idą w górę. Wczoraj za litr najpopularniejszej etyliny 95 trzeba było płacić nawet 4,27 zł. W ciągu zaledwie dwu dni ceny wzrosły o 15 groszy.

- Jeżdżę po kraju i nigdzie nie ma takiego wariactwa. Dlaczego my zawsze musimy płacić najwięcej? - nie rozumieją kierowcy, których spotkaliśmy przy dystrybutorach. Mają sporo racji. Paliwa podrożały ostatnio również w innych miastach, ale w Szczecinie, Gliwicach czy Wałbrzychu za litr E-95 płaci się o 50 groszy mniej niż nad Czarną Hańczą. Taniej jest w Białymstoku, a nawet w Augustowie czy Sejnach.

Po raz kolejny pojawia się więc wątek zmowy lokalnych właścicieli stacji benzynowych. Najsilniejsi dyktują ceny, a inni się do nich dostosowują. Przy obecnych stawkach tankowanie na Suwalszczyźnie nie opłaca się już Litwinom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna