Taksówkarze, którzy musieli zainstalować kasy nie wiedzą, czy po ich likwidacji, nie będą musieli oddać fiskusowi ulgi podatkowej, którą otrzymali przy jej zakupie. Nie wiedzą również, co mieliby zrobić z nieużywanymi kasami fiskalnymi. Niestety, o odzyskaniu za nią pieniędzy mogą zapomnieć. A kosztowały ok. 2 tys. zł.
- Każdy rząd ma swój punkt wiedzenia, za który musza płacić podatnicy. Jednak jest za wcześnie, by rozważać, co będzie po ewentualnej likwidacji kas - powiedział "Współczesnej" Jacek Sosnowski, prezes białostockiego Radio Taxi 744-44-44. - Na likwidację kas fiskalnych czekamy jednak z utęsknieniem, bo są one uciążliwe.
Więcej w papierowym wydaniu Gazety Współczesnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?