Teraz to dopiero nam zagrają

Nowoczesna sala koncertowa powstanie w centrum miasta. Pomieści co najmniej 300 osób. Pierwsze imprezy odbędą się w niej już za dwa lata.
Jutro minister kultury Bogdan Zdrojewski przyjedzie do Suwałk, by podpisać z inwestorem umowę na dofinansowanie przedsięwzięcia.

Wystarczy też na instrumenty

Inwestycja jest możliwa dzięki staraniom Bernarda Michniewicza, dyrektora Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Suwałkach. Placówka kształci około 360 uczniów.

- Budynek, w którym aktualnie mieści się szkoła, jest w złym stanie technicznym, a poza tym nie spełnia żadnych norm - mówi dyrektor. - Nawet sale do zajęć są zbyt małe. Nie mówiąc już o akustyce oraz tym, że nie mamy gdzie prezentować naszych osiągnięć i organizować imprez.

Inwestycja będzie kosztowała około 32 mln złotych. Większość udało się pozyskać z funduszu unijnego, a ponad 4 mln złotych dołoży ministerstwo kultury, które jest organem prowadzącym suwalską placówkę.

Za te pieniądze powstanie okazały, na miarę XXI wieku, obiekt. Rozbudowana będzie szkoła, ale nie tylko. Powstanie też nowoczesna, wyposażona według najnowszych trendów sala koncertowa. Widownia pomieści 300 osób, ale projektanci przewidzieli też możliwość dostawienia krzeseł.

Pieniędzy wystarczy także na zakup wyposażenia oraz instrumentów. - Będziemy organizowali kursy, festiwale i koncerty - cieszy się Michniewicz. - Zaprosimy artystów światowej sławy. My też mamy czym się pochwalić. W szkole pracuje bardzo dobra kadra, nasza młodzież jest fantastyczna. Nareszcie będzie gdzie koncertować.

Najpierw sale do zajęć

Projekt budynku jest gotowy. Już na początku kwietnia inwestor zamierza ogłosić przetarg, który pozwoli wyłonić wykonawcę oraz inwestora zastępczego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace rozpoczną się w drugiej połowie roku. Do połowy 2011 ma być przebudowana część dydaktyczna. Otwarcia sali koncertowej zaś należy spodziewać się we wrześniu, najpóźniej w październiku 2012 roku.