Tesco w Sokółce

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już przed kolejnymi świętami Bożego Narodzenia sokółczanie zrobią w miejscowym Tesco pierwsze zakupy. Obiekt o powierzchni ok. 2 tys. mkw. ma stanąć obok skrzyżowania ul. Grodzieńskiej i Lotników Lewoniewskich (w sąsiedztwie zakładu Sokółka Okna i Drzwi). W hipermarkecie znajdzie pracę 130 osób.
Piotr Bujwicki, zastępca burmistrza Sokółki twierdzi, że obecne władze gminy nie miały żadnego wpływu na planowaną budowę hipermarketu.
- Nawet nie jesteśmy właścicielem terenu, gdzie już niebawem stanie Tesco. Inwestor nabył grunt od firmy Sokółka Okna i Drzwi - powiedział Piotr Bujwicki.
Już w październiku 2003 roku Sokółka Okna i Drzwi wystąpiła do ówczesnego burmistrza Stanisława Kozłowskiego z wnioskiem o zmianę przeznaczenia części należących do niej gruntów z przemysłowych pod działalność komercyjną (m.in. handel). Burmistrz rozpatrzył wniosek pozytywnie, po czym do projektu nowego planu zagospodarowania przestrzennego zostały wprowadzone odpowiednie poprawki. Radni przyjęli plan w marcu ub.r. Ci, z którymi udało nam się porozmawiać, twierdzą, że nie mieli pojęcia o umieszczeniu w dokumencie zmian, które otworzą furtkę dla budowy w mieście hipermarketu.
- Jedyne, co mogliśmy w podobnej sytuacji zrobić, to pertraktować z Tesco odnośnie wykonania pewnych inwestycji w naszym mieście przez tego inwestora. Już wiadomo: Tesco sfinansuje budowę chodnika i części asfaltu przy ul. Lewoniewskich. Sokółka powinna zyskać na tym, że będzie miała hipermarket. Konkurencja to dobra rzecz - dodał Piotr Bujwicki.