Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To była największa awaria od lat. Zobacz, dlaczego cały Białystok nie miał wody

Wojciech Jakubicz [email protected]
W miejscu awarii utworzyło się niewielkie jezioro. Po usunięciu wody przez robotników wykonujących roboty ziemne, do łatania dziury przystąpią pracownicy Wodociągów Białostockich.
W miejscu awarii utworzyło się niewielkie jezioro. Po usunięciu wody przez robotników wykonujących roboty ziemne, do łatania dziury przystąpią pracownicy Wodociągów Białostockich.
We wtorkowy poranek tysiące mieszkańców Białegostoku nie miało wody w kranach.

Powód: na Dziesięcinach budowlańcy uszkodzili główny rurociąg.

Sprawdźcie, co się dzieje, nie miałam rano wody w domu, teraz patrzę, że nie ma jej również w pracy - zaalarmowała nas wczoraj Czytelniczka, pani Alina z osiedla Piasta. - Do tego koleżanki opowiadają, że u nich w domach też wody nie ma.

To tylko jeden z wielu telefonów, jakie odebraliśmy wczoraj w redakcji. Jak szybko się okazało, przyczyną kilkugodzinnej przerwy w dostawie wody do wszystkich dzielnic Białegostoku było uszkodzenie przez robotników prowadzących prace ziemne na terenie osiedla Dziesięciny głównej magistrali wodociągowej. Właśnie tym rurociągiem o średnicy 600 mm dostarczana jest do Białegostoku woda z ujęcia w Jurowcach.

Do awarii doszło około godziny 9.
- Musieliśmy zatrzymać pracę pomp, by miejsce awarii nie nasiąkało wodą, ale też aby uniknąć marnotrawstwa potężnych ilości wody - poinformował nas Krzysztof Kita, rzecznik prasowy Wodociągów Białostockich. - Dostawy zostały wznowione po około godzinie, ale zapełnienie prawie 1000-kilometrowej sieci wodociągowej musiało zająć kilka godzin.

Odcinek, na którym doszło do awarii, został odcięty od sieci. Woda popłynęła do domów z innych kierunków. Jak informowali nas Czytelnicy, sytuacja zaczęła wracać do normy po godzinie 12.

Jak zwykle po wyłączeniu wody miała ona lekko rdzawy kolor. Winne są obecne w rurach drobne osady. - To po prostu problem estetyczny, który zniknie w ciągu kilku godzin - uspokajał Krzysztof Kita.
Tak duże awarie nie zdarzają się w Białymstoku często. Jak poinformował nas rzecznik wodociągów, awaria o podobnej skali miała miejsce kilka lat temu przy ul. Andersa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna