Znalezienie w Ełku opieki nad małym dzieckiem graniczy z cudem. Mimo że w tym roku powstała kolejna grupa żłobkowa. Już od przyszłego roku może się to zmienić. Łatwiej będzie założyć żłobek, także ten "prywatny". Powstanie też instytucja niani samorządowej. Z szarej strefy wyjdą opiekunki, bo państwo opłaci im składki.
Żłobek prawie jak szpital
- Jeżeli miałabym przechodzić procedurę zakładania przedszkola jeszcze raz, nie zdecydowała bym się na to. Wymogi sanepidu czy straży są absurdalne, a stworzenie takiego miejsca kosztuje fortunę. Przy żłobku jest jeszcze trudniej - przyznaje Anna Lachowicz, dyrektor niepublicznego przedszkola "Jedyneczka".
Obecnie żłobki muszą spełniać takie same wymogi sanitarne i techniczne jak np. szpitale. Osobna sala do zabawy i do leżakowania, specjalne pomieszczenia na brudne pieluchy, inne na brudną bieliznę. Opiekę nad dziećmi mają pełnić głównie pielęgniarki. A gdy w żłobku są niemowlaki, powinny mieć możliwość leżakowania na werandzie lub tarasie.
Po zmianach do żłobka poślemy już 20-tygodniowe maluchy, a wymogi zostaną złagodzone. Lokal będzie mógł mieć jedno pomieszczenie do zabaw i posiłków, drugie do odpoczynku. A na 20 dzieci przypadać będzie jedna pielęgniarka.
Dzięki temu samorządy i niepubliczne przedszkola łatwiej będą mogły stworzyć grupy żłobkowe.
Nianie z pomocą państwa
Pojawią się również tzw. nianie samorządowe.
Wychowując swoje pociechy, kobiety będą mogły zajmować się innymi dziećmi. Pod swoją opieką będą miały pięć maluszków, w tym dwoje własnych. Zatrudniać je będzie wójt, burmistrz lub prezydent miasta. A przed rozpoczęciem pracy każda odbędzie 160-godzinne szkolenie.
- Jestem za tym, żeby do trzeciego roku życia dzieci przebywały z mamą, ale nie zawsze jest to możliwe - mówi Agnieszka Tomkiewicz, mama 4-miesięcznego Tytusa. - W Ełku żłobek jest jeden i to na drugim końcu miasta. A do niani trzeba mieć całkowite zaufanie. Powierza się jej ukochanego maluszka i cały dom.
Sporo zmieni się również w sytuacji niań. Zatrudniać je będą rodzice dziecka, ale to państwo opłaci za nie składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Ale tylko od najniższego wynagrodzenia za pracę. Do tego oboje rodziców dziecka musi pracować.
Rząd przyjął już projekt odpowiedniej ustawy. Teraz zajmą się nią posłowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
